Black Friday, dropy, zakupy eBay’u? Przeczytaj jak kupować tanio i szybko w zagranicznych sklepach
Najlepszych okazji szukasz w zagranicznych sklepach? Jesteś fanem dropów? A może pracujesz albo studiujesz w innym kraju i właśnie zastanawiasz się, który lokalny bank wybrać by móc korzystać z karty? Jeśli tak, przeczytaj ten artykuł. Dowiesz się z niego jak płacić za granicą kartą, którą już dziś masz w portfelu i jednocześnie uniknąć wysokich kosztów przewalutowania transakcji.
27.11.2019 | aktual.: 28.11.2019 14:59
Świat stoi przed nami otworem i daje nam dziś nieograniczone możliwości. Nikogo już nie dziwią częste podróże za granicę, a nawet mieszkanie lub studiowanie w innym kraju. Coraz częściej robimy też zagraniczne zakupy online. Dziś kupuje tak już 26 proc. polskich internautów (raport „E-commerce w Polsce 2019). A jeszcze dwa lata temu wynik ten był o 10 punktów procentowych niższy!
Za granicą taniej można kupić markowe produkty, przede wszystkim sprzęt elektroniczny, perfumy czy ciuchy. Nie licząc przesyłki i cła, cena może być niższa nawet o połowę. Lepsze są też oferty wyprzedażowe czy promocje, na zbliżający się wielkimi krokami Black Friday. Niestety polskie sklepy świętują ten dzień dość skromnie.
Najlepsze okazje i zero kosztów za przewalutowanie
To, że prawdziwe zakupowe okazje znajdziesz na zagranicznych portalach to fakt. Szczególnie jeśli jesteś fanem dropów. Te zagraniczne są zdecydowanie lepsze od naszych polskich! Kupowanie na Amazonie czy AliExpress również pozwala sporo zaoszczędzić :) Ale jak korzystać z takich platform, żeby nie płacić za przewalutowanie, które przecież znacząco podnosi koszt zakupów? To proste. Wystarczy karta debetowa, którą masz w portfelu. Po kilku kliknięciach w aplikacji mobilnej albo serwisie transakcyjnym zmienia się ona w multi-zadaniowy plastik. Taka “podrasowana” karta pozwala swobodnie płacić, także w sieci, w 11 walutach świata (w dolarach, euro, forintach, funtach, frankach, jenach, koronach czeskich, duńskich, norweskich i szwedzkich oraz kunach).
Zwykły plastik staje się multi, gdy włączysz na nim bezpłatną usługę wielowalutową. Aby ją uruchomić potrzebujesz zaledwie kilka minut. Ta chwila gwarantuje spore oszczędności. Gdy usługa jest aktywna karta sama automatycznie przepina się na lokalną walutę. A ty nie płacisz za przewalutowanie transakcji, np. z euro czy funtów na złotówki. Standardowo taka operacja może oznaczać nawet 7 proc. doliczone do rachunku. Dodatkowo, podczas zakupów na zagranicznych portalach, unikasz też opłat za przelew międzynarodowy.
Usługa wielowalutowa zapewni ci więc bezstresowe wyjazdy i zakupy w obcej walucie. Nie musisz już zakładać kont w zagranicznych bankach. Nie musisz też iść do kantoru. Za to masz pewność, że twoje pieniądze są bezpieczne. Z karty trudniej je ukraść niż z portfela.