Bielizna, jakiej świat nie widział. To nowy poziom monitorowania ciała

Uwielbiasz statystyki? Mierzysz swoje kroki? Chcesz sprawdzać tętno i temperaturę? Każdy poleci opaskę albo smartwatch a może... bieliznę?

Bielizna, jakiej świat nie widział. To nowy poziom monitorowania ciała
Źródło zdjęć: © Myant
Michał Prokopowicz

Zegarki, opaski, okulary, świat urządzeń wearables zmienia się niezwykle dynamicznie. Pandemia niejako wymusiła, byśmy bardziej niż dotychczas skupili się na zdrowiu, co zauważyli także producenci różnych produktów. Codzienna potrzeba monitorowania naszego stanu zdrowia, snu, kroków, tętna sprawia, że smartfony, które są coraz większy, przestają być na tyle mobilne, by cały czas mieć je na sobie czy przy sobie.

Naprzeciw tym oczekiwaniom wyszła kanadyjska firma Myant. Ten producent tekstyliów postawił na rozwijanie inteligentnej bielizny. Skiin Connected Health & Wellnes System to kolekcja, która posiada wbudowane sensory. Jak zauważa rp.pl może ona monitorować tętno, wzorce snu, aktywność, temperaturę czy kroki. Producent z Toronto posiada własne centrum badawczo-rozwojowe, w którym pojawiają się kolejne pomysły, mogące jeszcze bardziej zrewolucjonizować nasze życie.

Obraz
© Myant

Bielizna z racji bliskiego kontaktu ze skórą może posiadać mnóstwo czujników, których funkcjonalności właściwie ogranicza tylko nasza wyobraźnia.

Myant też nie chce się ograniczać i ma innowacyjne plany wprowadzenia do majtek i staników funkcji związanych z wykrywaniem poślizgów, upadków, zmęczenia kierowców i to nie koniec. Kanadyjczycy chcieliby także wprowadzić możliwość odtwarzania muzyki, która ma zmniejszyć stres, docelowo taką bielizną będziemy mogli nawet sterować klimatyzacją, która dostosuje się do temperatury naszego ciała.

Komentarze (0)