Australia. Katastrofa samolotu gaśniczego. Nie żyją trzy osoby
Samolot typu C-130 Hercules rozbił się podczas gaszenia pożarów na górzystym terenie w stanie Nowa Południowa Walia w Australii. W wyniku katastrofy zginęły trzy osoby - poinformowała lokalna straż pożarna.
Australijska straż pożarna poinformowała, że kontakt z samolotem gaśniczym typu C-130 Hercules utracono po godzinie 14:00 lokalnego czasu, kiedy maszyna znajdowała się w górskim rejonie Snowy Monaro w stanie Nowa Południowa Walia. Przez kilka godzin trwały intensywne poszukiwania, które były utrudnione ze względu na słabą widoczność.
Wrak samolotu odnaleziono na północ od Gór Śnieżnych. Lokalne władze potwierdziły, że w wyniku katastrofy zginęły trzy osoby znajdujące się na pokładzie maszyny. Jak na razie nie jest znana ich tożsamość. Z relacji świadków wydarzenia wynika, że bezpośrednio po wybuchu, nad miejscem zdarzenia uniosła się sporej wielkości "kula ognia". Przyczyny tragedii nie są jeszcze znane.
Choć skala pożarów w Australii jest już zdecydowanie mniejsza, silne wiatry i wzrastająca temperatura nadal podsycają ogień na terenie lasów i zarośli w sąsiedztwie stolicy kraju, Canberry.
Władze stolicy Australii ostrzegły mieszkańców wschodniej części miasta, aby pozostali w domach, gdyż jest jest już zbyt późno na ewakuację.