Atrapy w rosyjskiej broni. Nie mają prawdziwych głowic

Rosja zmaga się z problemami w produkcji rakiet Ch-59, zastępując głowice samonaprowadzające atrapami. Jak twierdzi ukraińska agencja Unian, nawet "kanibalizm" starych systemów nie pozwala Federacji Rosyjskie rozwiązać problemów z produkcją Ch-59.

Su-34 z podwieszonym pociskiem Ch-59.Su-34 z podwieszonym pociskiem Ch-59.
Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons | Vitaly V. Kuzmin
Norbert Garbarek

Rosyjska Federacja napotyka trudności w produkcji rakiet Ch-59, co zmusza ją do stosowania atrap zamiast rzeczywistych głowic samonaprowadzających. Główne problemy dotyczą produkcji tych kluczowych komponentów.

Problemy z produkcją

Według Głównego Zarządu Wywiadu Ukrainy, Rosja nie jest w stanie zrealizować zamówień na rakiety Ch-59. Brak odpowiednich komponentów oraz ograniczone moce produkcyjne prowadzą do opóźnień i problemów z realizacją zamówień.

Z raportu, na który powołuje się agencja Unian wynika, że prawie 50 firm zaangażowanych w produkcję rakiet nie jest objętych sankcjami. Mimo to, Rosja odczuwa poważne trudności w realizacji zamówień obronnych, co wpływa na tempo produkcji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Adaptacja starych systemów

Rosja próbuje ratować sytuację poprzez adaptację starych systemów, takich jak silniki R95. Jednak nawet te działania nie są wystarczające, aby sprostać wymaganiom produkcyjnym.

Zamiast aktywnych głowic samonaprowadzających, na rakietach Ch-59 montowane są atrapy. Głowice te są najdroższym elementem rakiety, a ich brak stanowi główny problem dla rosyjskiego przemysłu zbrojeniowego.

Wyjaśnijmy, że pocisk kierowany Ch-59 to broń naprowadzana na cel telewizyjnie. Wyposażona jest w silnik rakietowy na paliwo stałe i jej całkowita masa wynosi ok. 760 kg. Głowica bojowa waży z kolei niespełna 150 kg. Ch-59 ma donośność na poziomie 40 km.

Potrzeba dalszych sankcji

Ukraiński wywiad sugeruje, że dalsze sankcje na firmy dostarczające komponenty mogą jeszcze bardziej spowolnić produkcję rosyjskich rakiet. W lipcu ujawniono ponad 70 producentów rakiet Ch-101, z których wielu nie jest objętych sankcjami.

Wybrane dla Ciebie
Sekret rosyjskiego Su-57 poznany. Oto co pomieści w swoim wnętrzu
Sekret rosyjskiego Su-57 poznany. Oto co pomieści w swoim wnętrzu
Fascynujące odkrycie na Tytanie. To prawdziwe wyzwanie dla chemików
Fascynujące odkrycie na Tytanie. To prawdziwe wyzwanie dla chemików
Pocisk manewrujący Ragnarök pokazany. To długie ramię dla "Walkirii"
Pocisk manewrujący Ragnarök pokazany. To długie ramię dla "Walkirii"
Wysłał żonie zdjęcie. Niedługo później spadła na niego bomba
Wysłał żonie zdjęcie. Niedługo później spadła na niego bomba
Najstarsza "chłodnia" świata. Ma ponad 1400 lat
Najstarsza "chłodnia" świata. Ma ponad 1400 lat
Gigant opuszcza Polskę. Miał u nas ważną misję
Gigant opuszcza Polskę. Miał u nas ważną misję
Polacy przyjrzeli się wojnie. Kopiują rozwiązanie z Ukrainy
Polacy przyjrzeli się wojnie. Kopiują rozwiązanie z Ukrainy
"Klucz do sukcesu". Według Ukraińca znajduje się w powietrzu
"Klucz do sukcesu". Według Ukraińca znajduje się w powietrzu
Ta planeta nie ma sensu. Astronomowie mają pewne podejrzenia
Ta planeta nie ma sensu. Astronomowie mają pewne podejrzenia
Transformacja Luftwaffe. Tylko dwa typy samolotów bojowych
Transformacja Luftwaffe. Tylko dwa typy samolotów bojowych
Ukraiński pilot: Apache to "najdroższa zabawka". Jest jedno "ale"
Ukraiński pilot: Apache to "najdroższa zabawka". Jest jedno "ale"
CF-18 w Estonii. Ćwiczą działanie będące normą podczas zimnej wojny
CF-18 w Estonii. Ćwiczą działanie będące normą podczas zimnej wojny
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja serwisu Tech