Arktyka pod lupą NASA. Naukowcy dokonali niepokojącego odkrycia

Naukowcy z NASA odkryli na terenie Arktyki około 2 mln źródeł emisji metanu. Gaz cieplarniany ma o wiele większy potencjał niż dwutlenek węgla i może znacząco wpłynąć na globalne ocieplenie. - To bardzo niepokojące - komentują autorzy badań.

Kolejne zaskakujące odkrycie dotyczące bieguna północnego
Źródło zdjęć: © Shutterstock.com

Arktyka, obszar Ziemi otaczający biegun północny, to najszybciej ogrzewający się region na świecie. Wszystko przez występującą tam tak zwaną wieczną zmarzlinę, czyli warstwę gleby, która przez wieki pozostawała nienaruszona przez wysokie temperatury. Wraz z postępującym globalnym ociepleniem sytuacja zaczęła wymykać się spod kontroli.

Podczas topnienia wiecznej zmarzliny do atmosfery uwalniają się potężne pokłady ukrytego pod nią metanu - jednego z gazów cieplarnianych, którego potencjał cieplarniany jest 72-krotnie większy niż dwutlenku węgla (w skali 20 lat). Bezbarwny i bezwonny gaz ma także wpływ na degradację ozonosfery.

Naukowcy z NASA odkryli na terenie Arktyki około 2 mln źródeł emisji metanu. W miejscach tych, koncentracja metanu wynosiła około 3000 części na milion. Największe tego typu skupisko znajdowało się w odległości do 40 metrów od zbiorników wodnych i strumieni. W momencie, gdy odcinek ten wynosił więcej niż 300 metrów, punkty znikały.

- Arktyka za sprawą zmian klimatu ociepla się w szybkim tempie, powodując topnienie się wiecznej zmarzliny. Pod nią ukrywa się niebezpieczny metan To niezwykle niepokojące - komentuje jeden z autorów publikacji.

Badacze skorzystali ze specjalnego samolotu, wyposażonego w technologię podczerwieni, która pozwala na wykrycie punktów zapalnych metanu. Łącznie wykonano prawie 400 lotów nad terenem Arktyki. Naukowcy zbadali ponad 30 tysięcy kilometrów kwadratowych lądu.

Naukowcy podkreślają, że węgiel znajdujący się w wiecznej zmarzlinie, stanowi źródło dla mikroorganizmów, które również przyczyniają się do zwiększania produkcji metanu.

Pomiarów dokonano w 2017 roku. Wyniki analiz opublikowano w poniedziałek 10 lutego, na łamach czasopisma naukowego z dziedziny geologii "Geophysical Research Letters".

Wybrane dla Ciebie
Problemy z koreańskimi czołgami K1. Załogi narażone na ekstremalne temperatury
Problemy z koreańskimi czołgami K1. Załogi narażone na ekstremalne temperatury
Polski dron, który spadł Inowrocławiu. Oto czym mógł być
Polski dron, który spadł Inowrocławiu. Oto czym mógł być
Najbardziej jadowita ryba świata. Tak działa jej jad
Najbardziej jadowita ryba świata. Tak działa jej jad
Nowa broń Rosjan. Jest napędzana elementem z Chin
Nowa broń Rosjan. Jest napędzana elementem z Chin
Gigantyczny most między dwiema galaktykami. Fenomenalne odkrycie
Gigantyczny most między dwiema galaktykami. Fenomenalne odkrycie
Polska zapora nie do przejścia. Imigranci wpadli na przedziwny pomysł
Polska zapora nie do przejścia. Imigranci wpadli na przedziwny pomysł
Niezwykłe tatuaże z Syberii sprzed dwóch tysięcy lat. Na rękach mumii
Niezwykłe tatuaże z Syberii sprzed dwóch tysięcy lat. Na rękach mumii
Lepsze niż F-16. Odważna opinia Ukraińca
Lepsze niż F-16. Odważna opinia Ukraińca
Burza po liście sygnalistów. Pytamy eksperta o doświadczenia z POLSĄ
Burza po liście sygnalistów. Pytamy eksperta o doświadczenia z POLSĄ
Fragment chińskiej rakiety spadł w Australii. Płonął, gdy go znaleźli
Fragment chińskiej rakiety spadł w Australii. Płonął, gdy go znaleźli
Myliliśmy się co do początków życia? Badacze mają nowe dowody
Myliliśmy się co do początków życia? Badacze mają nowe dowody
Handlowali z Rosją. Chińczycy wstrzymują umowy z Moskwą
Handlowali z Rosją. Chińczycy wstrzymują umowy z Moskwą