Anomalia w Europie. Najpiękniejsze chmury świata przekroczyły granice
Serwis Spaceweather informuje o niezwykłej anomalii widzianej w Europie. Polarne chmury stratosferyczne, określane tez najpiękniejszymi chmurami świata przekroczyły koło podbiegunowe i przywędrowały na południe.
W tym roku polarne chmury stratosferyczne zachowują się nietypowo. Zazwyczaj występują tylko kilka razy w roku, a na półkuli północnej pojawiają się najwcześniej w połowie stycznia. W tym sezonie widziano je już 17 grudnia, a kilka dni temu były widoczne w Europie północnej, daleko od koła podbiegunowego.
Polarne chmury stratosferyczne nad Europą
Tuż przed zachodem słońca mieszkańcy okolic Liverpoolu w Wielkiej Brytanii podziwiać mogli niezwykłe przejaśnienia. Gęste zachmurzenie, które przyniósł im wpływ cyklonu, odpuściło, a na niebie pojawiły się polarne chmury stratosferyczne. Tak prezentowały się w okolicach wioski Hale:
Sytuacja ta zakrawa o anomalię, ponieważ te niezwykłe obłoki wymagają odpowiednich warunków. Występują zazwyczaj w obszarach polarnych, ponieważ proces ich powstawania wymaga bardzo niskiej temperatury otoczenia. Musi ona spaść do około -85°C.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Co oznaczają najpiękniejsze chmury świata?
Wtedy obecne w stratosferze cząsteczki wody są zdolne zacząć łączyć się w mikroskopijne kryształki lodu. W takich okolicznościach światło słoneczne może przenikać przez kryształki lodu na bardzo dużych wysokościach, a mieszkańcy Ziemi mają szanse zobaczyć efektowne, opalizujące kolory polarnych chmur stratosferycznych.
Ich pojawienie się jest więc nie tylko malownicze, ale stanowi także istotny wskaźnik warunków meteorologicznych. Oznaczają ekstremalne zimno na tych poziomach atmosfery, które są nam trudno dostępne. Obserwacje PSC są więc wykorzystywane do monitorowania zmian klimatycznych, a naukowcy sugerują się nimi dążąc do zrozumienia lokalnych i globalnych procesów atmosferycznych.
Katarzyna Rutkowska, dziennikarka Wirtualnej Polski