Zachód się waha. Tymczasem Iran dostarczył Rosji kilkaset pocisków

Zachód się waha. Tymczasem Iran dostarczył Rosji kilkaset pocisków21.02.2024 17:57
Irańskie pociski balistyczne Zolfaghar i Dezful.
Źródło zdjęć: © GETTY | NurPhoto

Zachodni sojusznicy Ukrainy dość zachowawczo podchodzą do dostarczania Ukrainie broni dalekiego zasięgu podczas, gdy wspierające Rosję Iran i Korea Północna nie mają takich zahamowań. Sam Teheran miał dostarczyć Moskwie ok. 400 pocisków balistycznych o zasięgu do 700 km. Przedstawiamy ich osiągi i wyjaśniamy, dlaczego obrona przed nimi jest bardzo trudna.

Jak podaje agencja Reutersa, od stycznia 2023 roku do Rosji trafiło około 400 irańskich pocisków balistycznych z rodziny Fateh-110 i Zolfaghar. Są one znacznie bardziej precyzyjne niż pociski pozyskane z Korei Północnej: KN-18, KN-23, KN-24 lub KN-25.

Te dostawy umożliwiają Rosji utrzymanie intensywności ostrzałów rakietowych obiektów w Ukrainie, pomimo niewystarczających mocy produkcyjnych. Powoduje to ogromne problemy dla ukraińskiej obrony przeciwlotniczej i antyrakietowej, gdyż zapasy rakiet do systemów S-300PS-300W są bardzo ograniczone lub zostały całkowicie wyczerpane.

Z kolei kilka baterii systemów Patriot (trzy) i SAMP/T (jedna), dostarczonych przez Zachód, to zdecydowanie za mało, aby ochronić wszystkie strategiczne obiekty. Tylko systemy średniego zasięgu są zdolne do zestrzeliwania pocisków balistycznych, które, opadając z wyższych warstw atmosfery ziemskiej, poruszają się z prędkością nawet Mach 7 (ponad 2000 m/s).

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Pociski balistyczne z Iranu to groźna i całkiem precyzyjna broń

Iran miał dostarczyć Rosji pociski z rodziny Fateh-110 i Zolfaghar. Pierwsze to jednostopniowe pociski na paliwo stałe o długości około 8,9 metra i masie 3,5 tony, rozwijane od lat 90. XX wieku i wprowadzone do służby w 2004 roku. Są one wersją rozwojową niekierowanych pocisków Zelzal-2, bazujących na radzieckich Łuna-M, do których dodano system nawigacji satelitarnej i inercyjnej wraz z elementami korygującymi trajektorię lotu pocisku.

Kołowy błąd trafienia (CEP) w pierwszych wersjach wynosił około 500 metrów, ale z czasem Irańczycy zredukowali go do 10 metrów, jak pisał Łukasz Michalik. Taki margines błędu dla przenoszonej głowicy bojowej o masie do 500 kg sprawia, że cel nie ma najmniejszych szans na przetrwanie trafienia. Standardem jest głowica odłamkowo-burząca, ale pocisk może być również wyposażony w głowicę kasetową lub chemiczną.

Natomiast Zolfaghar, po raz pierwszy zaprezentowany w 2016 roku i użyty do ataku na cele w Syrii rok później, to pocisk balistyczny o zasięgu zwiększonym do 700 km. Można powiedzieć, że jest to wydłużona wersja Fateh-110, o długości 10 metrów i masie ponad 4 ton, zdolna również do przenoszenia głowicy bojowej o masie ponad 500 kg, która dodatkowo odłącza się od reszty pocisku, co utrudnia jej zniszczenie.

Przemysław Juraszek, dziennikarz Wirtualnej Polski

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.