Afgańczycy wciąż walczą. Ruch oporu odbił ziemie z rąk talibów

Generał Bismillah Khan Mohammadi, szef resortu obrony w byłym rządzie Afganistanu poinformował, że ruch oporu odbił z rąk talibów trzy obszary w północno-wschodniej prowincji Baghlan. "Opór przeciwko talibskim terrorystom jest naszym obowiązkiem" – napisał na Twitterze.

Afgański ruch oporu odbił ziemie z rąk talibów
Źródło zdjęć: © Getty Images | John Moore
Adam Gaafar

Z wpisu Mohammadiego wynika, że pod kontrolą ruchu oporu znalazły się obszary Puli Khesar, Deh Salah i Banu. "Ruch oporu wciąż żyje" – zapewnił minister w byłym rządzie Afganistanu.

Rosyjska agencja informacyjna RIA Novosti, powołując się na swoje źródło w prowincji Baghlan podała, że "siły ruchu oporu zabiły i zraniły dziesiątki bojowników w bitwach o odzyskanie kontroli nad [tymi] obszarami".

Ruch oporu w Afganistanie

Mohammadi nie wspomniał, o jaką grupę ruchu oporu może chodzić. Warto jednak przypomnieć, że przed kilkoma dniami na łamach "Washington Post" pojawiło się oświadczenie Ahmada Masuda, syna legendarnego w Afganistanie przywódcy mudżahedinów i Sojuszu Północnego. Mężczyzna oznajmił w nim, że zamierza walczyć z talibami. Masud jest liderem Doliny Pandższiru – do niedawna ostatniego regionu w kraju, który nie znajduje się pod kontrolą talibów.

"Piszę z Doliny Pandższiru, gotowy do pójścia w ślady mojego ojca, z mudżahedinami przygotowanymi, by raz jeszcze zmierzyć się z talibami" - przekazał Masud. Dodał, że on i jego ludzie mają zapasy broni i amunicji, które gromadzili od dawna, ponieważ wiedzieli, że "ten dzień (konfrontacji z talibami - red.) nadejdzie".

W oświadczeniu dla mediów poinformował, że ma pod swoją kontrolą część afgańskich sił specjalnych. Podkreślił przy tym, że do stawienia czoła talibom potrzebna jest pomoc Zachodu, zwłaszcza USA. Działania ruchu oporu wspiera dotychczasowy wiceprezydent Afganistanu Amrullah Saleh, który ogłosił, że po ucieczce prezydenta Aszrafa Ghaniego, to on jest w świetle konstytucji nową głową państwa.

Tymczasem Masud przyznał w rozmowie z dziennikarzami, że jest w kontakcie z talibami i próbuje z nimi negocjować, gdyż zależy mu na pokoju. Jednocześnie zaznaczył, że jest w gotowości do walki, której – w jego ocenie – prawdopodobnie nie da się uniknąć. Jak wyjaśnił, kluczowym postulatem jest udział ludności afgańskiej w sprawowaniu rządów, co zapewniali niedawno sami talibowie.

Źródło artykułu: WP Tech
Nowy system Chińczyków. Będą potrzebne tylko dwie osoby
Nowy system Chińczyków. Będą potrzebne tylko dwie osoby
Pokazali go w USA. Potężna armia stworzyła zabójczego drona
Pokazali go w USA. Potężna armia stworzyła zabójczego drona
Rozważają wdrożenie tanich dronów-bomb. Na masową skalę
Rozważają wdrożenie tanich dronów-bomb. Na masową skalę
Mają nową metodę walki z dronami. Będą używać zaskakującej broni
Mają nową metodę walki z dronami. Będą używać zaskakującej broni
Ciemna materia nie taka ciemna. Taki ślad będziemy mogli wykryć
Ciemna materia nie taka ciemna. Taki ślad będziemy mogli wykryć
Operacja "Pajęczyna". Rosjanie stracili nie tylko bombowce
Operacja "Pajęczyna". Rosjanie stracili nie tylko bombowce
Były dowódca armii USA chwali Polskę. Ale krytykuje Zachód
Były dowódca armii USA chwali Polskę. Ale krytykuje Zachód
Wyjątkowe odkrycie. Są znacznie większe i cieplejsze niż sądzono
Wyjątkowe odkrycie. Są znacznie większe i cieplejsze niż sądzono
Polska rakieta bliska startu. Tego jeszcze nie robiliśmy
Polska rakieta bliska startu. Tego jeszcze nie robiliśmy
Skandal w kraju NATO. Mieli pomagać Rosji w produkcji broni
Skandal w kraju NATO. Mieli pomagać Rosji w produkcji broni
Ślady życia na Marsie? Naukowcy wiedzą, gdzie ich szukać
Ślady życia na Marsie? Naukowcy wiedzą, gdzie ich szukać
Są niemiecką legendą zimnej wojny. Ukrainiec mówi jak jest
Są niemiecką legendą zimnej wojny. Ukrainiec mówi jak jest