51 lat więzienia za przemyt z użyciem drona
Nie tylko Amazon i dostawcy pizzy wpadli na pomysł, by wykorzystać drony do transportu swoich towarów. 25-letni Thaddeus Shortz dostarczał dronami kontrabandę do amerykańskiego więzienia o zaostrzonym rygorze.
19.01.2016 | aktual.: 19.01.2016 12:17
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
To miała być prawdziwa żyła złota. Thaddeus Shortz, gdy tylko wyszedł z więzienia Western Correctional Institution w stanie Maryland, w kwietniu 2015 roku, postanowił wykorzystać swoje dawne znajomości. Używając drona przemycił kilkukrotnie na teren zakładu karnego o zaostrzonym rygorze pornografię, telefony komórkowe, narkotyki i tytoń.
Mężczyzna został zatrzymany w ciężarówce niedaleko więzienia, gdzie planował kolejną dostawę kontrabandy o wartości 35 tysięcy dolarów. Shortz został skazany na 51 lat więzienia.
Nie jest to pierwszy przypadek wykorzystania dronów do przemytu. W listopadzie 2015 roku strażnicy więzienia w Manchesterze odkryli drona wyładowanego telefonami komórkowymi, kartami SIM i narkotykami. Można też już przeczytać o podobnych historiach z różnych zakątków świata.
Polecamy w wydaniu internetowym chip.pl: Polacy i erotyka