19 tys. nowych wulkanów. Satelity namierzają je na całym świecie
Naukowcy przy użyciu radarowych danych z satelitów zmapowali 19 tys. nieznanych wcześniej podwodnych wulkanów w oceanach całego świata. Oceanografowie opublikowali swoje badania w czasopiśmie Earth and Space Science.
22.04.2023 14:08
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Zespół naukowców z Instytutu Oceanograficznego Scrippsa, współpracując z badaczami z Uniwersytetu Hawajów i koreańskiego Uniwersytetu Chungam użyli satelitarnych danych radarowych do pomiarów nierówności wody morskiej w celu zmapowania podwodnych wulkanów. W swojej pracy podkreślają, jak ważna jest wiedza o lokalizacji tych ukrytych obiektów dla naszej wiedzy o Ziemi.
Badania podwodnego wulkanizmu - czemu są ważne?
Dno morskie charakteryzuje się, podobnie jak ląd niepokryty wodą, dużą różnorodnością ukształtowania terenu. Jak ponad wodą, tak i pod nią najbardziej wyróżniającymi się cechami krajobrazu są góry. Tak samo jak na lądzie powstają one w różny sposób, między innymi poprzez napieranie na siebie dwóch płyt tektonicznych albo erupcji wulkanów. Nie wiadomo, ile gór znajduje się pod powierzchnią mórz i oceanów, bo póki co dokładnemu mapowaniu poddano jedynie około jedną czwartą pokrytych wodą obszarów Ziemi.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Góry takie mogą stanowić zagrożenie dla okrętów podwodnych, co naraża jednostki na uszkodzenie a ich załogi na śmierć. Już dwa razy okrętom amerykańskim zdarzyły się podobne wypadki. Nie jest to jednak jedyny problem, bo brak wiedzy o lokalizacji gór przeszkadza też oceanografom w tworzeniu modeli przedstawiających przepływ światowych wód oceanicznych. Takie modele są istotne na przykład przy prognozowaniu pogody lub ocenie stanu światowych oceanów. Mapowanie ma też znaczenie w kontekście ewentualnego podwodnego wydobycia cennych minerałów.
Zobacz także: Co wiesz o najdziwniejszych stworach z morskich głębin?
Co zrobili naukowcy?
Badacze pozyskali dane z satelitów radarowych, które może i nie wykrywają od razu podwodnych gór, ale zamiast tego mierzą wysokość powierzchni morza, która zmienia się wraz z wahaniami przyciągania grawitacyjnego, związanego z topografią dna morskiego. Efekt ten naukowcy nazywają "kopcem morskim". Tą metodą naukowcom udało się namierzyć 19 tys. niezarejestrowanych wcześniej podwodnych gór, prawdopodobnie powstałych w wyniku zjawiska wulkanizmu.
Mateusz Tomiczek, dziennikarz Wirtualnej Polski