Znów można je zobaczyć. Satelity Starlink wracają nad Polskę
W środę 6 listopada znów będzie można zauważyć nad Polską przelot satelitów Starlink. Choć poszczególne satelity są już od siebie mocno odseparowane, nadal można uchwycić je na zdjęciu. Środowy przelot będzie długi, co da dużo czasu na obserwację.
Satelity Starlink znów będą widoczne nad Polską. Wieczorem w środę 6 listopada 2024 r. będziemy mieli okazję kolejny raz zaobserwować przelot kosmicznego pociągu Elona Muska nad naszym krajem.
W środę będziemy obserwować na niebie satelity z grupy G10-13, które będą mocno odseparowane od siebie. W związku z tym, że pociąg niejako "rozciąga się" na niebie, nie robi aż takiego wrażenia, jak lecące blisko siebie satelity. Mimo to wciąż powinien być dobrze widoczny, co daje okazję do zrobienia interesujących fotografii.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Satelity Starlink nad Polską w środę 6 listopada
Jak czytamy w serwisie nocneniebo.pl, mimo nieco gorszej widoczności niż w ostatnich dniach, przy dobrej pogodzie obserwacja przelotu satelitów nie powinna sprawiać problemów. Większa separacja satelitów niesie za sobą też pozytywną wiadomość. Przelot Starlinków będzie przez to dłuższy.
W środę satelity Starlink będą widoczne nad Polską od godz. 17:44. Kosmiczny pociąg Elona Muska pojawi się na zachodnim niebie skąd przeleci w kierunku wschodnim. Ostatni satelita przestanie być widoczny po dziesięciu minutach – cały przelot zakończy się zatem o godz. 17:54.
Nowe starty Starlinków
Jak podaje redakcja serwisu nocneniebo.pl, w listopadzie czekają nas co najmniej trzy nowe misje Starlink. Misja oznaczona numerem G6-77 ma wystartować 6 listopada o godz. 21:39. Kolejna misja, czyli G9-10 ma wystartować 7 listopada o godz. 8:00, a misja G6-69 wystartuje 9 listopada o godz. 22:54. O tym, czy satelity będą widoczne nad Polską, dowiemy się niedługo po starcie rakiety Falcon 9.
Karol Kołtowski, dziennikarz Wirtualnej Polski
