Znana ze swojego odoru. Tak powstaje ten nie do wytrzymania zapach
Dziwidło olbrzymie, znane z intensywnego zapachu przypominającego rozkładające się mięso, przyciąga nie tylko owady, ale i ciekawskich ludzi. Badania nad jej chemicznymi emisjami ujawniają złożoność tego zjawiska.
Dziwidło olbrzymie to niezwykle rzadki okaz, który kwitnie raz na siedem do dziesięciu lat. Naturalnie spotkać można go na Sumatrze, w Indonezji.
Jego kwiaty, osiągające wysokość ponad trzech metrów, wydzielają zapach przypominający rozkładające się mięso. To właśnie ten zapach przyciąga owady, takie jak chrząszcze i muchy, które odgrywają kluczową rolę w procesie zapylania.
Chemia zapachu rośliny a zapylanie
Naukowcy z Colorado State University zaobserwowali, że roślina stosuje skomplikowaną strategię zapylania, polegającą na rozdzieleniu kwitnienia kwiatów żeńskich i męskich. Pierwszej nocy kwitną kwiaty żeńskie, wydzielające związki o nieprzyjemnym zapachu. Następnej nocy kwitną kwiaty męskie, umożliwiając owadom przeniesienie pyłku dalej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przelot Black Hawków nad Warszawą
Badacze odkryli, że żeńskie kwiaty wykonują większą część pracy. W jej ramach wydzielają one ogromne ilości siarki organicznej oraz inne związki, które naśladują zapachy gnicia, aby przyciągnąć chrząszcze i muchy, które normalnie żywią się padliną.
To właśnie ta organiczna siarka tak naprawdę śmierdzi z żeńskiego kwiatu. Jak wskazali badacze, metanotiol to cząsteczka z tej samej rodziny związków chemicznych, co zapachy wydzielane przez skunksy. Według badań to właśnie on był związkiem emitowanym najczęściej podczas kwitnienia.
Co jeszcze wpływa na ten "zapach"?
Naukowcy zmierzyli też ilość innych organicznych związków siarki, w tym disiarczku dimetylu o zapachu czosnku, siarczku dimetylu o "nieprzyjemnym zapachu: oraz trójsiarczku dimetylu o zapachu gnijącej kapusty lub cebuli.
Jak wykazały badania, emisja tych substancji lotnych stanowiła około 0,4% średniej biomasy rośliny. Sama roślina zaś waży od 30 do 120 kg kilogramów.
Badacze wykazali, że wysoka emisja zapachu może być o rząd wielkości wyższa niż na wysypiskach śmieci. Zapachy są również odporne na utlenianie atmosferyczne, żeby skuteczniej przyciągać zapylające owady.