Zmodyfikowany "Komar" będzie siał grozę? Rosja pokazała nową broń

W dniach 17 - 19 października w Rosji odbywała się konferncja Interpolitex 2023. To właśnie na niej zaprezentowano nową wersję rakietowego systemu obrony bezpośredniej 3M47-03E Komar.

 3M47-03E Komar
3M47-03E Komar
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe

System Komar (określany też jako Gibka) pozwala na zwalczanie ataków powietrznych. Pierwotnie został skonstruowany do instalacji na platformach morskich lub lądowych, na których nie można było montować masywniejszych systemów. Został wprowadzony do użycia w 2006 roku i od tego czasu był już kilka razy modernizowany.

Serwis Zbiam.pl podaje, że będące w użyciu "Komary" są uzbrojone w cztery kontenery transportowo–startowe zgrupowane w dwóch tzw. modułach ogniowych KAM (Komplekt apparatury uprawlenija i puskowych modulej) Strielec. Pierwsze systemy były wyposażone w pociski przeciwlotnicze krótkiego zasięgu typu 9M39 Igła, 9M342 Igła-S oraz 9M336 Wierba (w wersji lądowej znanej jako Gibka-S).

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Co potrafi nowy "Komar"?

Pierwsze poważne modyfikacje 3M47-03E Komar zostały wprowadzone jeszcze w 2021 roku. Teraz Rosjanie zaprezentowali kolejne, nadchodzące zmiany. Największą z nich będą poprawione algorytmy odpowiedzialne za wykrywanie i śledzenie niewielkich obiektów nawodnych. Samo uzbrojenie nie zostanie zmienione ani zmodyfikowane. Poprawki wydają się być "kosmetyczne", ale pozwolą skuteczniej bronić się przed obiektami nawodnymi poruszającymi się z prędkością do ok. 50 węzłów w odległości do 6 km. Obrona przeciw obiektom lotniczym pozostaje niezmieniona. Dodatkowo nowy "Komar" zostanie wyposażony w głowicę optoelektroniczną typu MTK-201M.

Niewiele wskazuje na to, żeby rosyjski "Komar" znacząco wpłynął na obronność kraju. Ale po ostatnich zniszczeniach w ich systemach obrony wybrzeża, Rosja może z nieco większą czujnością przyjrzeć się swoim systemom obrony bezpośredniej.

Klaudia Stawska, współpracownik WP Tech

Wybrane dla Ciebie