Zielone miejsca zabaw to lepsza odporność u dzieci

Badania wykazały, że dzieci, których place zabaw na świeżym powietrzu zostały przekształcone z piaszczystych placów na bardziej zielone tereny, w ciągu miesiąca wykazały poprawę układu odpornościowego – donosi The Guardian.

Plac zabaw.
Plac zabaw.

Naukowcy uważają, że jest to spowodowane tym, że dzieci rozwinęły znacznie bardziej zróżnicowane mikroorganizmy na skórze i w jelitach niż dzieci, których place zabaw nie zostały w taki sposób zmodernizowane.

Jak tłumaczy Guardian, w całym zachodnim świecie rośnie liczba zachorowań na choroby autoimmunologiczne, w których organizm omyłkowo atakuje sam siebie. Do chorób tych należą: astma, egzema, cukrzyca typu 1, zapalenie jelit i stwardnienie rozsiane. 

Niewielka zmiana i wielkie efekty

Możliwym wytłumaczeniem tego trendu, jest fakt, że dzieci są teraz narażone na znacznie mniejszą ilość mikrobów niż w przeszłości. Oznacza to, że ich układ odpornościowy jest mniej testowany i przez to bardziej podatny na popełnianie błędów.

W badaniu wzięło udział 75 dzieci w dwóch miastach w Finlandii, co stanowi stosunkowo niewielką próbę. "

– Jednak kiedy zobaczyliśmy wyniki, byliśmy bardzo zaskoczeni, ponieważ były one aż tak jednoznaczne – powiedział Aki Sinkkonen z Instytutu Zasobów Naturalnych Finlandii, który prowadził prace. 

Apel 11 tys. naukowców. "Mamy moralny obowiązek"

Według niego badania te "mogą utorować drogę nowym praktykom prewencyjnym, które pozwolą ograniczyć globalną epidemię chorób układu odpornościowego". Wynika z nich też to, że możliwa jest poprawa rozwoju układu odpornościowego przy stosunkowo prostych zmianach w środowisku życia dzieci w miastach.

Badanie opublikowano w czasopiśmie Science Advances. Zostało ono przeprowadzone przez duży zespół składający się z ekspertów z dziedziny medycyny, ekologii i urbanistyki. Dzieci miały od trzech do pięciu lat.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (2)