Zemsta doskonała na telemarketerach

Telemarketerzy. Wszyscy ich znacie, o ile tylko korzystacie z własnego telefonu. Nowa oferta ubezpieczeniowa, nowy kredyt z banku, nowa umowa z operatorem komórkowym, nowa, nowy, nowe...

Obraz
Źródło zdjęć: © oyoo - Fotolia.com

Ludzie dzielą się na dwa rodzaje: tych, którzy kończą rozmowę z telemarketerami szybko i w grzeczny sposób, oraz na tych, którzy próbują skończyć szybko i w grzeczny sposób, ale po paru minutach kończy im się zapas grzeczności i dobrej woli. Niezależnie od tego, jak kto postępuje w takich sytuacjach, niewątpliwie mnóstwo jest ludzi, którzy mają już tych telefonów zwyczajnie dość.

Do tych ostatnich zaliczał się też pewnie Roger Anderson. Zapewne kiedyś trzasnął słuchawką z okrzykiem "dość", a następnie dodał: nadszedł czas zemsty. I opracował wirtualnego bota specjalnie do prowadzenia niekończących się rozmów z telemarketerami.

Jak to działa:

  1. Na początku program wita się i pyta, czy rozmawia z żywą osobą (żeby uniknąć niepotrzebnego zapętlania się z automatycznym telemarketerem). Jeśli uzyska potwierdzenie, przechodzi do etapu drugiego.
  1. Drugi etap to słuchanie, z automatycznie wplatanymi w każdą dłuższą przerwę wtrąceniami typu "pewnie", "jasne" albo "uhmmm". Trwa to przez jakiś czas.
  1. Wreszcie zaczyna się prawdziwie diabelska zemsta - po paru minutach automat z jakiegoś powodu prosi telemarketera, żeby zaczął od początku. Bo na przykład porozmawiał z żoną i zapomniał, o czym mówił telemarteter.
  1. Wracamy zatem do etapu drugiego. Pewnie... Uhmmm... Jasne... OK... Pewnie... Jasne... Tak...
  1. Znów bot prosi o rozpoczęcie wszystkiego od nowa, tym razem na przykład z powodu pszczoły, która usiadła mu na ramieniu i przez jakiś czas nie skupiał się na słuchaniu.
  1. Etap drugi... Etap trzeci... Etap drugi...
  1. Telemarketer ma dość i to on trzaska ostatecznie słuchawką.

A tak to wygląda w praktyce (język angielski). Możecie mierzyć sobie czas, po którym będzie wam już żal tego biednego telemarketera.

Jest jeszcze jedna dobra informacja, ale... dość droga i mało praktyczna z punktu widzenia droczenia się z polskimi niechcianymi rozmówcami. Telemarketerowy bot zemsty został udostępniony przez Rogera Andersona do użycia przez wszystkich chętnych. Wystarczy odebrać telefon, dołączyć do niego jeszcze jedno połączenie (w trybie telekonferencji), a następnie wyciszyć własny. To dołączone połączenie to właśnie bot stworzony przez Rogera Andersona, o ile zadzwonicie na numer +1 2146664321 (USA). Z naszego punktu widzenia nie ma to większego sensu, bo po pierwsze będzie to bardzo kosztowne, a po drugie i najważniejsze - konwersacja odbywa się w języku angielskim.

Jednak miliony osób z anglojęzycznych krajów są teraz panu Andersonowi bardzo wdzięczne.

Polecamy w wydaniu internetowym chip.pl: PiS szykuje zamach na zagraniczne zakupy przez internet

Wybrane dla Ciebie
Polski balon stratosferyczny nada z granicy kosmosu. Start wkrótce
Polski balon stratosferyczny nada z granicy kosmosu. Start wkrótce
Karpaty zmieniają się w dzicz. Badacze: to otwiera szlaki dla niedźwiedzi
Karpaty zmieniają się w dzicz. Badacze: to otwiera szlaki dla niedźwiedzi
"Bóg wojny w powietrzu". Chiny testują tajemniczą maszynę
"Bóg wojny w powietrzu". Chiny testują tajemniczą maszynę
Smartfon dla dziecka. Zbadali wpływ technologii na zdrowie nastolatków
Smartfon dla dziecka. Zbadali wpływ technologii na zdrowie nastolatków
Nowa przełomowa technologia? Polscy fizycy opracowali superczułe radio
Nowa przełomowa technologia? Polscy fizycy opracowali superczułe radio
Chińskie satelity rozłączyły się na orbicie. Koniec tankowania?
Chińskie satelity rozłączyły się na orbicie. Koniec tankowania?
Fenomenalne zdjęcia plam na Słońcu. To źródło rozbłysków klasy X
Fenomenalne zdjęcia plam na Słońcu. To źródło rozbłysków klasy X
Mieli rozwiązać problem. Zdjęcia pokazują, że nadal występuje
Mieli rozwiązać problem. Zdjęcia pokazują, że nadal występuje
Mają problemy z czołgami. Myślą, jak uniknąć luki w zdolnościach
Mają problemy z czołgami. Myślą, jak uniknąć luki w zdolnościach
Wcale nie jest tam tak strasznie. Co się dzieje w centrum galaktyki?
Wcale nie jest tam tak strasznie. Co się dzieje w centrum galaktyki?
Pokazali kopię Storm Shadow. Wcześniej nic o niej nie mówili
Pokazali kopię Storm Shadow. Wcześniej nic o niej nie mówili
Przyłapali go w Izraelu. Wiadomo, co ukraiński gigant zabrał na pokład
Przyłapali go w Izraelu. Wiadomo, co ukraiński gigant zabrał na pokład
MOŻE JESZCZE JEDEN ARTYKUŁ? ZOBACZ CO POLECAMY 🌟