Zbadali materiał z asteroidy. Życie pochodzi z kosmicznej pustki?
Naukowcy z Australii wykonali analizę porównawczą wytworzonych na ziemi organicznych węglowodorów aromatycznych z tymi zebranymi z powierzchni asteroidy Ryugu i meteorytu Murchison. Podobieństwa, jakie odkryli, zaskoczyły ich. Wiele wskazuje na to, że należy zmienić podejście do poszukiwań źródeł cząsteczek życia w kosmosie.
Eksperyment, jakiego podjęli się uczeni z WA-Organic and Isotope Geochemistry Center w australijskim Curtin polegał na porównaniu związków organicznych zwanych wielopierścieniowymi węglowodorami aromatycznymi (WWA) uzyskanych w procesie spalania roślin z analogicznymi związkami, które zostały sprowadzone w próbkach wyekstrahowanych z asteroidy Ryugu i meteorytu Murchison. WWA to związki organiczne, które składają się z węgla i wodoru. Są bardzo powszechne na Ziemi, ale można też znaleźć ich ślady w skalistych ciałach niebieskich.
Porównanie izotopów
Naukowcy próbki porównawcze uzyskali, spalając w kontrolowany sposób kilka gatunków australijskich roślin. Następnie przeprowadzili analizę porównawczą biorąc za wzór WWA uzyskane z fragmentów asteroidy Ryugu, które zostały w 2020 roku dostarczone na ziemię przez japoński statek kosmiczny. Inne próbki uzyskano z fragmentu meteorytu Murchison, który wylądował na terenie Australii w 1969 roku. Analiza miała na celu sprawdzenie, w jakiej temperaturze powstały te związki organiczne.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
WWA są związkami organicznymi, które powstają podczas obróbki z użyciem wysokiej temperatury np. jedzenia. Wytwarzają się zawsze kiedy smażymy, pieczemy, wędzimy lub inaczej obrabiamy termicznie jedzenie. Wysokie ich stężenie może być markerem dużego zanieczyszczenia środowiska i dla ludzi mogą być czynnikiem rakotwórczym. Ich powstawanie ma więc dużo wspólnego z substancją organiczną, choć jak widać, powstają również w warunkach kosmicznej próżni. Nie jest wykluczone, że stanowią jeden z elementów układanki, która prowadziła do powstania na Ziemi organicznych form życia.
Wyniki analizy
Próbki WWA pozyskane z ciał niebieskich miały różne cechy. Uczeni ustalili, że mniejsze cząsteczki najprawdopodobniej pochodzą z zimnych obszarów pustki kosmicznej, podczas gdy większe powstały w cieplejszej okolicy, na przykład w pobliżu gwiazdy albo wewnątrz większego ciała niebieskiego.
Badanie jest wstępem do dalszych badań związków organicznych, które daje uczonym cenny wgląd w to jak WWA powstają w kosmosie, i że mogą tworzyć się z daleka od ciepłego sąsiedztwa gwiazd. Alex Holman, współautor badania określa to jako "cenny wgląd w historię i chemię ciał niebieskich takich jak asteroidy i meteoryty".
Mateusz Tomiczek, dziennikarz Wirtualnej Polski