Zachodnie sankcje nie działają na Rosję. Alarmujące sygnały z Ukrainy
Ukraina musi zaatakować terytorium Federacji Rosyjskiej w celu zniszczenia rosyjskich zakładów produkcyjnych – twierdzi Anatolij Chrapczyński, ukraiński ekspert związany z branżą lotniczą, w rozmowie z lokalną telewizją NTA. Zwraca przy tym uwagę, że zachodnie sankcje w większości nie działają na Rosję.
02.10.2024 12:48
Federacja Rosyjska do ostatniej chwili będzie próbowała zwiększyć skalę produkcji broni, aby móc kontynuować wojnę z Ukrainą. Chrapczyński zauważa, że potwierdzenia tych słów należy szukać przede wszystkim w deklaracjach Putina, który oświadczał, że Moskwa planuje zwiększyć liczbę zakładów odpowiedzialnych za produkcję sprzętu wojskowego. Znaczenie ma w tym kontekście fakt, iż zachodnie sankcje nakładane na Federację Rosyjską w większości nie działają – twierdzi ekspert. Wobec tego Rosja może kontynuować – a nawet zwiększać – produkcję broni.
Sankcje z Zachodu nie działają na Rosję
– Amerykańskie i niemieckie komponenty znajdują się w większości broni Federacji Rosyjskiej – zauważa Chrapczyński. Wspomina przy tym m.in. o elementach produkowanych przez firmę Rohde & Schwarz, która specjalizuje się w produkcji sprzętu elektronicznego do transmisji danych, radiolokacji, radiotelekomunikacji etc.
– Rosja może powtórzyć wojnę, ale nie może powtórzyć niektórych technologii, więc kupuje je od Iranu lub Chin – wyjaśnia Chrapczyński, wskazując, w jaki sposób Federacja Rosyjska pozyskuje kluczowe komponenty.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ukraina powinna coraz częściej uderzać w Rosję
Ukraiński ekspert uważa, że na tę chwilę konieczne jest wzmocnienie środków obrony przeciwlotniczej – przede wszystkim poprzez zwiększenie środków walki radioelektronicznej oraz przechwytywania dronów typu Shahed. – Skoro Rosja zwiększa produkcję dronów szturmowych, Ukraina powinna metodycznie i codziennie uderzać w terytorium Federacji Rosyjskiej, aby zniszczyć jak najwięcej prób rozwoju Rosjan w tym kierunku. Chrapczyński dodaje też, że "Rosja nie potrzebuje dokładności i jakości – potrzebuje za to ilości i jak największego bombardowania terytorium Ukrainy".
Wspominając o zwiększeniu częstotliwości uderzeń dronami Shahed, warto podkreślić, iż Rosjanie w ostatnim czasie znacząco zintensyfikowali ostrzały z ich wykorzystaniem. Wedle wyliczeń ukraińskiego ministerstwa obrony we wrześniu 2024 r. Rosja przeprowadziła rekordową liczbę ataków Shahedami. Łącznie wystrzelono 1339 bezzałogowców nad Ukrainę.
Drony Shahed w służbie Rosji
Do dyspozycji Federacji Rosyjskiej są dwie konstrukcje z rodziny Shahed: 131 oraz 136. Wygląd dronów Shahed-136 i Shahed-131 oraz ich możliwości są dość podobne. Shahed-136, który ma długość około 3,5 metra, może osiągnąć prędkość do 185 km/h i przenosić głowicę bojową ważącą około 40 kilogramów. Natomiast Shahed-131 jest nieco mniejszy, dzięki czemu może być wyposażony w głowicę bojową ważącą maksymalnie od 10 do 15 kilogramów.
Norbert Garbarek, dziennikarz Wirtualnej Polski