Xi Jinping ostrzega świat. "Nie macie prawa nas pouczać"

Komunistyczna Partia Chin (KPCH) 1 lipca świętowała 100. rocznicę swojego powstania. Podczas wydarzeń towarzyszących świętowaniu tej daty, głos zabrał Xi Jinping. Prezydent Chin przekonywał: "my Chińczycy jesteśmy narodem, który stoi na straży sprawiedliwości i nie daje się zastraszyć groźbami użycia siły. W ten sposób naród ma silne poczucie dumy i pewności siebie. Nigdy nie zastraszaliśmy, nie gnębiliśmy ani nie podporządkowywaliśmy sobie ludzi w żadnym innym kraju i nigdy tego nie zrobimy. Z tego samego powodu nigdy nie pozwolimy, by jakakolwiek obca siła nas zastraszała, gnębiła lub ujarzmiała. Każdy, kto spróbuje to zrobić, znajdzie się na kursie kolizyjnym z "wielkim murem ze stali" wykutym przez ponad 1,4 miliarda Chińczyków".

Podczas swojego przemówienia Jinping odniósł się również do rozwoju Chin. Przywódca zaznaczył, że jego państwo "chce się uczyć" z osiągnięć innych krajów i "przyjmuje pomocne sugestie i konstruktywną krytykę", jednak Chiny "nie zaakceptują świętoszkowatego kazania od tych, którzy czują, że mają prawo nas pouczać".

Warto zaznaczyć, że w pierwszym kwartale 2021 roku Chiny odnotowały najwyższy wzrost gospodarczy od 30 lat. Oprócz rozwoju gospodarczego państwo stawia też na rozwój militarny, czego dowodem jest, chociażby budowa 119 nowych silosów rakietowych, o czym informowaliśmy już wcześniej. Podczas obchodów 100-lecia partii rządzącej, Xi Jinping przekonywał, że Pekin musi przyspieszyć modernizację obrony narodowej i sił zbrojnych. Powiedział: - silny kraj musi mieć silną armię, ponieważ tylko wtedy może zagwarantować bezpieczeństwo narodu.

Chiny uczestniczą także w wyścigu związanym z podbojem kosmosu. Państwo wysłało ostatnio na Marsa łazika Zhurong, coraz śmielej podchodzi też do pomysłu rozbudowy chińskiej stacji kosmicznej Tiangong, która trafiła na orbitę w kwietniu br.