Wybór Sokratesa. Tak działa ta niebezpieczna roślina
Sokrates, grecki filozof, wybrał szczwół plamisty, znany powszechnie jako cykuta, jako sposób na wykonanie wyroku śmierci. Jakie są jej cechy i dlaczego jest tak niebezpieczna?
Szczwół plamisty (Conium maculatum), znany w Polsce głównie jako cykuta, to roślina o silnie trujących właściwościach, która może prowadzić do poważnych problemów zdrowotnych, a nawet śmierci. Pochodzi z regionu śródziemnomorskiego, ale obecnie występuje także w Europie, Ameryce Północnej, Australii i Nowej Zelandii. Roślina ta preferuje wilgotne tereny, często rosnąc w pobliżu wód powierzchniowych.
Cykuta: niebezpieczna roślina
Cykuta to dwuletnia roślina zielna, osiągająca wysokość od jednego do półtora metra. Jej zielona łodyga jest często pokryta purpurowymi plamami, co stanowi naturalne ostrzeżenie przed jej toksycznością. Liście mają trójkątny kształt i są podzielone na drobne segmenty, a kwiaty są małe i białe, zebrane w baldachy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przelot Black Hawków nad Warszawą
Szczwół plamisty zawiera konhydrynę, N-metylokoninę, ale jej najbardziej trującym alkaloidem jest koniina, która ma strukturę chemiczną podobną do nikotyny. Trucizna ta zaburza ośrodkowy układ nerwowy – niewielka dawka może spowodować zapaść oddechową. Śmierć może nastąpić w wyniku zablokowania połączenia nerwowo-mięśniowego.
W praktyce koniina ostatecznie uniemożliwia ona oddychanie, powodując uduszenie. Jak wyjaśnia slate.com, nie następuje to od razu. Początkowo, zatruta osoba wpada w stan podobny do upojenia. Pełne efekty toksyczne zaczynają jednak najczęściej ujawnić się po 48 do 72 godzinach.
Chrześcijaństwo i Sokrates
Według wierzeń chrześcijańskich cykuta stała się trująca po tym, jak wyrosła na zboczu Golgoty. Kiedy jego krew zetknęła się z rośliną, stała się ona na zawsze toksyczna.
Cykuta jednak zyskała "największą sławę" przez Sokratesa. Filozof, skazany na śmierć za swoje poglądy, wybrał cykutę jako sposób na wykonanie wyroku. Według Platona, Sokrates odczuwał najpierw drętwienie kończyn, a następnie całego ciała, zachowując przy tym pełną świadomość.
Sokrates, w ostatnich chwilach życia, wspomniał o bogu Asklepiosie, co niektórzy interpretują jako symboliczne uwolnienie duszy od cielesnych ograniczeń. Mimo romantycznego opisu Platona, zatrucie cykutą jest bolesne i prowadzi do uciążliwych duszności.