Wóz bojowy Azowiec. Odnaleźli go pod ziemią w Mariupolu

W okupowanym przez Rosjan Mariupolu odnaleziono zaginiony prototyp wozu bojowego Azowiec. Śledztwo w sprawie defraudacji środków przeznaczonych na jego opracowanie prowadziła Służba Bezpieczeństwa Ukrainy, jednak prototyp został wykradziony z zakładu producenta i przez lata nie było wiadomo, co się z nim stało.

Wóz bojowy Azowiec. Odnaleźli go pod ziemią w MariupoluWóz bojowy Azowiec
Źródło zdjęć: © X
Łukasz Michalik

Azowiec to prototypowy, ukraiński wóz bojowy. Został zbudowany na kadłubie czołgu T-64, z którego usunięto wieżę z uzbrojeniem. Zaoszczędzoną w ten sposób masę wykorzystano na dopancerzenie pojazdu, na którym znalazły się dodatkowe płyty pancerne, a także pancerz reaktywny Duplet - dwuwarstwowa wersja pancerza Nóż.

Zamiast jednej wieży z armatą, na kadłubie Azowca umieszczono dwa zdalnie sterowane moduły, każdy uzbrojony w armatę GSz-23 kalibru 23 mm, karabin maszynowe PKT kalibru 7,62 mm i dwie wyrzutnie przeciwpancernych pocisków kierowanych Korsar lub Stugna.

Pod względem koncepcji Azowiec wydaje się powielać pomysł, jaki towarzyszył opracowaniu rosyjskiego pojazdu BMPT Terminator.

Azowiec został opracowany w 2015 roku i – co nie jest niczym szczególnym w przypadku prototypu - trapiło go wiele problemów. Były one związane m.in. z niedoskonałością sensorów, gdzie wykorzystano kamery z domofonów. Jak na swoją masę, nieznacznie przekraczającą 40 ton, pojazd charakteryzował się dobrą ochroną.

Jego pancerz w połączeniu z pancerzem reaktywnym był w stanie zatrzymać nie tylko niektóre przeciwpancerne pociski kierowane, ale także część starszych pocisków wystrzeliwanych z armat czołgowych.

Rosyjski sukces propagandowy

Azowiec w atmosferze skandalu i prowadzonego przeciwko jego konstruktorom śledztwa zaginął przed rosyjskim atakiem – został skradziony z zakładu producenta w Kijowie. Jego odnalezienie było możliwe dzięki pomocy lokalnych mieszkańców Mariupola, którzy wskazali Rosjanom miejsce ukrycia prototypu.

Pojazd jest prawdopodobnie w tak złym stanie, że nie zostanie wykorzystany w walkach. Jego odnalezienie, a zwłaszcza okoliczności ukrycia, stały się jednak wodą na młyn kremlowskiej propagandy, informującej nie tylko o odnalezieniu rzadkiego sprzętu, ale także o okolicznościach, w których został przed laty wykradziony i ukryty.

Wybrane dla Ciebie

Produkcja czołgów wraca do Polski. Przemysł odzyskuje utracone kompetencje
Produkcja czołgów wraca do Polski. Przemysł odzyskuje utracone kompetencje
Spowiedź Ukraińca. Część rannych żyje dzięki robotom
Spowiedź Ukraińca. Część rannych żyje dzięki robotom
Pierwszy taki widok w szeregach Rosjan. To jasny sygnał dla świata
Pierwszy taki widok w szeregach Rosjan. To jasny sygnał dla świata
Rosjanie ukryli czołg. Ukraińcy znaleźli na niego sposób
Rosjanie ukryli czołg. Ukraińcy znaleźli na niego sposób
Sąsiad Rosji z wyjątkowymi F-35. Nikt inny takich nie ma
Sąsiad Rosji z wyjątkowymi F-35. Nikt inny takich nie ma
Ukraińcy zbadali drony Rosjan. Tego jeszcze nie widzieli
Ukraińcy zbadali drony Rosjan. Tego jeszcze nie widzieli
Potęga pancerna Europy. Ponad 2 tys. czołgów, a ciągle im mało
Potęga pancerna Europy. Ponad 2 tys. czołgów, a ciągle im mało
Francuzi korzystają z taktyki Rosjan. Tak uderzyli w zagrożenie
Francuzi korzystają z taktyki Rosjan. Tak uderzyli w zagrożenie
Niepokojące ruchy Rosjan. "Niedźwiedzie" zmieniły lokalizację
Niepokojące ruchy Rosjan. "Niedźwiedzie" zmieniły lokalizację
Zaplanowali wielką paradę z abramsami. Zapomnieli o jednym
Zaplanowali wielką paradę z abramsami. Zapomnieli o jednym
Modernizacji nad Adriatykiem ciąg dalszy. Czas na CAESAR-y i SAMP/T
Modernizacji nad Adriatykiem ciąg dalszy. Czas na CAESAR-y i SAMP/T
Rosja gromadzi siły przy granicy z Finlandią. Satelity wykryły rozbudowę baz
Rosja gromadzi siły przy granicy z Finlandią. Satelity wykryły rozbudowę baz