Odmówili Ukrainie. Podali ważny powód
Władze w Londynie wykluczyły przekazanie lub sprzedaż Ukrainie wycofywanych MQ-9A Reaper. Decyzję potwierdził brytyjski minister ds. sił zbrojnych Alister Carns.
Wielka Brytania wycofała ze swojego uzbrojenia bezzałogowce MQ-9A Reaper. Brytyjskie Ministerstwo Obrony Narodowej w porozumieniu ze Stanami Zjednoczonymi chce spisać te drony na straty. Dodatkowo, rząd brytyjski kategorycznie wykluczył sprzedaż lub przekazanie Reaperów do Ukrainy.
Dlaczego Reaper nie trafi do Ukrainy
Reapery zostały wycofane ze służby we wrześniu 2025 r. Maszyna wykonała również ostatni lot operacyjny. Jak ocenia Defense Express, Brytyjczycy zdecydowali się nie przekazywać dronów, ponieważ bezzałogowce mogły już być w zbyt złej kondycji do dalszego użytkowania.
Analitycy ocenili, że doprowadzenie Reaperów do lepszej kondycji, mogłoby pochłonąć zbyt dużo nakładów finansowych, które można przeznaczyć w lepszym celu.
Reapery służyły w Royal Air Force od 2007 r. Brytyjczycy aktywnie używali ich w Afganistanie, gdzie drony te wylatały ponad 173 tysiące godzin.
Jak oceniają analitycy Defense Express, wrażliwość Reapera na nowoczesną OPL jest wysoka. Przy kosztach infrastruktury i obsługi, użycie w strefie nasyconej PWO byłoby ryzykowne i nieopłacalne.
Koncepcje użycia i ich ograniczenia
MQ-9A może latać do 27 godzin. Brytyjczycy zastanawiają się, czy nie wykorzystać Reaperów do zwalczania innych dronów za pomocą pocisków powietrze-powietrze AIM-9. Nie jest jednak wiadome, jak skuteczne byłoby to rozwiązanie w praktyce.
W tle pozostaje amerykański czynnik. Poprzednia administracja USA jasno odmówiła transferu MQ-9A do Ukrainy. Oficjalnie nie wiadomo, czy nowa władza zmieniła podejście. Dla Londynu kluczowe są reguły FMS i bilans korzyści operacyjnych.