Wielka dostawa abramsów. USA dotrzymały słowa
Na Tajwan dodarło 38 czołgów M1A2T Abrams. To pierwsza partia z aż 108 tych amerykańskich czołgów, jakie łącznie planuje odebrać ministerstwo obrony w Tajpej. Na dostawę błyskawicznie zareagowały władze Chin, które wezwały USA do zaprzestania zbrojenia Tajwanu. Wyjaśniamy, jakie są możliwości czołgów M1A2T Abrams.
16.12.2024 18:07
Dostawy abramsów na Tajwan były planowane już od kilku lat. Sprzedaż 108 czołgów M1A2T Abrams została zatwierdzona w lipcu 2019 r. przez amerykański Departament Stanu. W pierwszym transporcie z USA poza 38 czołgami znalazły się również cztery opancerzone wozy zabezpieczenia technicznego M88A2.
Tajwan odebrał pierwszą partię amerykańskich czołgów Abrams
M1A2T Abrams to czołg, którego konstrukcja i wyposażenie są bardzo podobne M1A2 SEP V3, czyli wersji zamówionej m.in. przez Polskę. Nie posiada on pancerza ze zubożonym uranem, który jest zarezerwowany dla wersji dla US Army, a także systemu obrony aktywnej Trophy.
Główne uzbrojenie stanowi tutaj armata gładkolufowa M256 kal. 120 mm, która jest dostosowana do wykorzystania różnego rodzaju amunicji, w tym amunicji programowalnej. M1A2T Abrams dysponuje przy tym najnowocześniejszym systemem kierowania ogniem z termowizją oraz uzbrojeniem pomocniczym w postaci bezzałogowej wieżyczki Common Remotely Operated Weapon Station Low Profile (CROWS-LP).
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Za napęd odpowiada silnik Honeywall AGT1500C o mocy 1500 KM, ale M1A2T Abrams dysponuje również pomocniczą jednostką zasilnia (APU), która pozwala na korzystanie z niektórych funkcji bez uruchamiania głównego silnika.
Władze Chiny niezadowolone z takiego obrotu spraw
Harmonogram dostawa zakłada, że kolejne 42 czołgi M1A2T trafią na Tajwan w 2025 r., a ostatnie 28 sztuk z zamówionej puli zostanie przekazanych w 2026 r.
Władze w Pekinie wyraziły swoje niezadowolenia z dostawy abramsów na Tajwan. Rzecznik chińskiego ministerstwa spraw zagranicznych podkreślił, że Chiny "zdecydowanie sprzeciwiają się powiązaniom wojskowym USA z Tajwanem i sprzedaży broni". Władze USA zostały wezwane do "przestrzegania zasady jednych Chin".
Mateusz Tomczak, dziennikarz Wirtualnej Polski