WHO o walce z koronawirusem: "Zapasy szybko się wyczerpują"
Urzędnicy Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) pilnie apelują do producentów sprzętu medycznego, by "pilnie zwiększyli produkcję", ponieważ epidemia koronawirusa sprawia, że zaczyna brakować podstawowych środków i sprzętów.
04.03.2020 11:14
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
- Zapasy szybko się wyczerpują. WHO szacuje, że każdego miesiąca do walki z COVID-19 (choroby wywoływanej przez koronawirus SARS-CoV-2 - przyp. red.) będzie potrzeba 89 milionów masek medycznych, 76 milionów rękawic do badania i 1,6 miliona gogli - powiedział dziennikarzom szef Światowej Organizacji Zdrowia, Tedros Adhanom Ghebreyesus.
Tedros powiedział, że producenci muszą zwiększyć zapasy środków ochrony osobistej o 40%, aby zaspokoić potrzeby lekarzy, pielęgniarzy i pozostałych specjalistów. Dr Kadlec, asystent sekretarza ds. zdrowia i służby zdrowia w Waszyngtonie, powiedział, że USA ma około 35 mln masek N95. To około 10 proc. tego, co według niego będzie potrzebne USA, jeśli COVID-19 wybuchnie w pełni.
Światowi urzędnicy ds. zdrowia stwierdzili, że maski na twarz N95 skutecznie chronią pracowników służby zdrowia przed infekcją, co doprowadziło do ogromnego wzrostu popytu na nie. W Chinach popyt na maseczki do twarzy wyczerpał zapasy tego kraju, w którym lekarze i pielęgniarki borykają się z niedoborami, zgodnie z South China Morning Post.
Niestety maski są wykupowane przez osoby, które panicznie boją się zarażenia koronawirusem na ulicy. To z kolei wykorzystują nieuczciwi sprzedawcy, którzywindują ceny w sieci. Specjaliści proszą o rozsądek i przypominają, że maseczki są niezbędne pracownikom medycznym.
W poniedziałek urzędnicy WHO potwierdzili, że epidemia w Chinach zacznyna wygasać. Mimo pojawienia się wirusa już w 60 krajach, nie ma jeszcze podstaw do ogłoszenia pandemii. Epidemia koronawirusa spełnia jednak 2 z 3 kryteriów do tego miana.
Urzędnicy WHO w piątek podnieśli ocenę ryzyka koronawirusa z "wysokiego" do "bardzo wysokiego" na poziomie globalnym. Świat nadal może uniknąć najgorszego, ale podwyższona ocena ryzyka oznacza, że poziom obaw WHO rośnie.