Zrobili zasadzkę na IDF. Hamas i jego tunele to koszmar Sił Obrony Izraela

W sieci zaczyna się pojawiać coraz więcej nagrań z walk w Strefie Gazy. Jednym z największych zagrożeń dla żołnierzy Cahalu (lądowa część Sił Obrony Izraela) są tunele wykorzystywane przez bojowników Hamasu do przeprowadzania zasadzek. Wyjaśniamy, jak są one przeprowadzane.

Bojownicy Hamasu podczas zasadzki na izraelski transporter opancerzony.
Bojownicy Hamasu podczas zasadzki na izraelski transporter opancerzony.
Źródło zdjęć: © X (dawniej Twitter) | FUNKER530
Przemysław Juraszek

02.11.2023 | aktual.: 17.01.2024 15:14

Aktualnie żołnierze Cahalu mają za zadanie podzielić Strefę Gazy na dwie części, a następnie oczyścić z Hamasu jej północną część. Walki są ciężkie, a dobrze widać tutaj taktykę obydwu stron.

Izrael opiera się na wykorzystaniu czołgów Merkawa jako wsparcia piechoty w przypadku eliminowania umocnionych punktów obrony bojowników Hamasu. Ponadto w powietrzu są śmigłowce polujące na bojowników Hamasu próbujących prowadzić ostrzał z dachów budynków, a drogę czołgom torują opancerzone buldożery.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Tak walczą bojownicy Hamasu

Z kolei w przypadku bojowników Hamasu widać wykorzystanie grup szturmowych z bronią przeciwpancerną, które korzystają z rozległej sieci tuneli do wychodzenia na flanki Izraelczyków i następnie atakowania z najmniej oczywistych kierunków.

Poniżej znajduje się nagranie z jednego takiego ataku bojowników Hamasu, który zakończył się trafieniem gąsienicowego transportera opancerzonego Cahalu (wygląda na Achzarita). Wykorzystane zostały tutaj powszechne granatniki przeciwpancerne RPG-7 z granatami z głowicą tandemową zdolnymi przepalić nawet 600 mm stali pancernej. Można je rozpoznać po charakterystycznym dodatkowym szpikulcu.

Najpewniej jest to granat irańskiej produkcji zdolny pokonać pojedynczą warstwę pancerza reaktywnego lub prętowego, które są widoczne na trafionym Achzaricie. Warto również zauważyć, że bojownicy Hamasu starają się strzelać z dwóch granatników prawie równocześnie, co ma zwiększyć szanse przedarcia się przynajmniej jednego granatu przez system obrony aktywnej Trophy.

Tego systemu obrony nie ma na starszych transporterach Achzarit bazujących na podwoziach czołgów T-54/55, co w tym przypadku okazało się śmiertelne. W sieci pojawiły się informacje o śmierci dziewięciu żołnierzy Izraela, co, biorąc pod uwagę maksymalną ładowność transportera wynoszącą 10 żołnierzy (trzech załogantów i siedmiu żołnierzy desantu), jest prawdopodobne.

Można zakładać, że tego typu sceny będą jeszcze bardziej intensywne po tym jak walki przeniosą w bardziej zabudowaną część Gazy.

Przemysław Juraszek, dziennikarz Wirtualnej Polski