W końcu! Skuteczne zabezpieczenie przed kradzieżą smartfona

W końcu! Skuteczne zabezpieczenie przed kradzieżą smartfona

W końcu! Skuteczne zabezpieczenie przed kradzieżą smartfona
Źródło zdjęć: © Gerhard Seybert - Fotolia.com
12.02.2015 12:51, aktualizacja: 12.02.2015 13:43

Władze trzech dużych miast podały agencji Reutera dane, które z dużym zadowoleniem przyjmą użytkownicy smartfonów. W ciągu ostatniego roku bardzo zauważalnie spadła liczba kradzieży tego typu urządzeń. To zasługa rozwiązań, wprowadzanych przez producentów najpopularniejszych systemów operacyjnych.

Apple wprowadził możliwość zdalnego zablokowania i wymazania iPhone'a we wrześniu 2013. Po zalogowaniu się na koncie iCloud użytkownik może wyświetlić na mapie lokalizację swojego aparatu, zablokować dostęp do niego lub całkowicie wymazać z niego wszystkie dane. Niezależnie od tego, gdzie w tym momencie znajduje się telefon. Potrzebny jest tylko login i hasło do usługi Apple'a.

Dokładnie taką samą możliwość daje również Android. W celu skorzystania z niej wystarczy będąc zalogowanym w usłudze Google udać się na tę stronę. Możemy na niej zobaczyć wszystkie nasze aktywne urządzenia z tym systemem operacyjnym i zareagować w razie ich zgubienia lub kradzieży, czyniąc je bezużytecznymi dla złodzieja.

Microsoft ma wprowadzić swoją opcję zdalnej lokalizacji i blokowania telefonu w tym roku.

Wprowadzenie tych rozwiązań okazało się niezwykle korzystne dla wszystkich właścicieli współczesnych komórek, nawet (a może przede wszystkim) tych, którzy nigdy nie musieli z nich skorzystać. San Fracisco podaje, że od września 2013 liczba skradzionych iPhone'ów spadła w tym mieście o 40 proc. W Nowym Jorku jest to 25 proc. Londyn informuje zaś, że kradzieży wszystkich smartfonów było w tym okresie o 50 proc. mniej. Według jego burmistrza poczyniono olbrzymi krok w kierunku całkowitego powstrzymania epidemii kradzieży smartfonów, która toczyła największe miasta jeszcze dwa lata temu.

Najwięksi producenci komórek i systemów operacyjnych wprowadzili rozwiązania, umożliwiające ich zablokowanie i wymazanie w razie kradzieży, m.in. w odpowiedzi na wymuszające to na nich przepisy. Władze coraz większej liczby miast czy amerykańskich stanów rozważają wprowadzenie regulacji, które sprawiałyby, że takie zabezpieczenie byłoby domyślnie włączone. Aktualnie w niektórych przypadkach jest jeszcze tak, że po kupieniu telefonu użytkownik musi je jeszcze uruchomić.

- Branża technologii mobilnych cały czas wprowadza nowe, zaawansowane rozwiązania, ale sprawianie, że jej klienci mają mniejszą szansę na stanie się ofiarami przestępstwa to najfajniejsza technologia, jaką może dać rynkowi – mówi Reutersowi prokurator okręgowy San Francisco.Johnson, San Francisco District Attorney George Gascon and New York state Attorney.

I wcale w tej wypowiedzi nie przesadza. Jak podaje agencja, jeszcze niedawno kradzieże smartfonów stanowiły ponad połowę wszystkich przestępstw, popełnianych na terenie największych miast Kalifornii.

_ DG _

_ Wygląda na to, w dzisiejszych czasach wszyscy mamy obsesję na punkcie naszych telefonów. Komik Toni Cristian postanowił na swój sposób przedstawić podejście do tematu. Czy to prawdziwy obraz ludzkości XXI wieku? [wideo] _

Źródło artykułu:WP Tech
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (45)