Używasz środka na komary? Ekspertka radzi, jak to robić prawidłowo
– Po użyciu repelentu na komary (czyli środka odstraszającego – dop. red.) należy zmyć go z rąk i ciała, gdyż to środek biobójczy – mówi Nauce w Polsce PAP Aleksandra Gliniewicz z Państwowego Zakładu Higieny.
Giliniewicz dodaje, że jeśli używamy także kremu z filtrem UV, to repelent należy aplikować na skórę już po jego nałożeniu – to dlatego, że repelent pokryty filtrem "może słabiej odstraszać komary". Podkreśla też, że na każdym opakowaniu środka odstraszającego powinien znaleźć się numer rejestracyjny Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych.
– To gwarancja, że repelent przeszedł badania skuteczności – tłumaczy.
Rozmówczyni PAP stwierdziła też, że w Polsce niekoniecznie sensowne jest stosowanie repelentów przeznaczonych do odstraszania komarów tropikalnych. Zamiast więc na stężenie substancji, radzi zwracać uwagę na czas, jaki chcemy, aby chroniła nas ona przed insektami.
Czytaj też: Komary atakują Czechów. "Około sto ugryzień na minutę". Eksperci: to zagrożenie dla życia
Opryski w ogrodach to zły sposób
Innym sposobem ochrony jest oczywiście odpowiedni ubiór – długie spodnie i rękaw. Giliniewicz radzi wybieranie ubrań w jasnym kolorze – to dlatego, że ciemne tkaniny szybciej się nagrzewają i komary przyzwyczajone są do kłucia w ciemne furto zwierząt.
Jeśli chodzi natomiast o ochronę wnętrz przed komarami, to warto postawić na elektrofumigatory i montaż moskitier w oknach. W ogródkach za to wycinać nadmiernie rozrośnięte zakrzewienia i stosować świece lub spirale odstraszające komary. Nie należy za to używać oprysków, gdyż zabijają one inne pożyteczne owady takie jak pszczoły.
Źródło: naukawpolsce.pap.pl