USS Boxer strącił irańskiego drona. Amerykanie użyli niepozornej broni

Pentagon poinformował o skutecznym strąceniu irańskiego drona przez okręt USS Boxer. W kierunku zdalnie sterowanego pojazdu nie został wystrzelony ani jeden pocisk. Po raz pierwszy w historii Amerykanie użyli LMADIS - broni radioelektronicznej.

USS Boxer strącił irańskiego drona. Amerykanie użyli niepozornej broni
Źródło zdjęć: © Dalton Swanbeck/Polaris Images/East News
Arkadiusz Stando

19.07.2019 | aktual.: 19.07.2019 22:38

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Amerykanie chwalą się wielkim sukcesem antydronowego systemu LMADIS. Nadlatujący w kierunku amerykańskiego okrętu desantowego USS Boxer dron Teheranu został zniszczony w tak zwanym "cichym ataku". Marynarka wojenna Stanów Zjednoczonych doprowadziła do samozniszczenia irańskiej jednostki. Do sytuacji doszło w Zatoce Perskiej.

Zestrzelenie irańskiego drona przez USS Boxer chwali Trump i Pentagon

O udanym ataku poinformował Pentagon, a także prezydent Stanów Zjednoczonych, Donald Trump. W celu podkreślenia wagi sytuacji, zwołano nawet konferencję prasową. Prezydent nie szczędził ciepłych słów odnośnie załogi okrętu oraz systemu zwalczania dronów LMADIS.

- Bezzałogowy statek powietrzny (UAS) zbliżył się do USS Boxer w niebezpiecznej odległości (900 m). Załoga statku podjęła niezwłoczne działania obronne przeciwko jednostce, w celu zachowania bezpieczeństwa okrętu - mówił rzecznik Pentagonu.

LMADIS - jak właściwie działa radioelektroniczna broń?

Amerykanie po raz pierwszy użyli LMADIS do zestrzelenia wrogiego drona. I niekoniecznie "zestrzelenie" jest odpowiednim słowem. Antydronowy system doprowadził do utracenia połączenia między irańską jednostką a jej bazą. W efekcie po kilku sekundach maszyna runęła do oceanu. USS Boxer wygrał starcie.

Do takich "cichych zabójstw" LMADIS, umieszczone na wojskowych pojazdach, wykorzystuje kilka połączonych ze sobą urządzeń. Pierwszym z nich jest radar RADA RPS-42 wykrywający ruch lotniczy na obszarze 40 km od jednostki. Poniżej zobaczycie wideo, przedstawiające jego schemat działania oraz możliwości.

Tuż nad radarem RPS-42 zainstalowano wieloczujnikowy system wykrywania. Pozwala z daleka namierzyć oraz zidentyfikować nadlatujący obiekt. Działa dobrze zarówno w dzień, jak i w nocy. Pomaga żołnierzom podejmować decyzję czy zbliżający się obiekt jest zagrożeniem, czy też nie. Całość sterowana jest za pomocą tabletu umieszczonego wewnątrz pojazdu.

Kiedy cel zostanie uznany za jednostkę nieprzyjaciela lub stwarzającą potencjalne zagrożenie, uruchamia się kolejne urządzenie. Jest nim Modi II, zaawansowany system przesyłu sygnałów zakłócających. Wykorzystanie go przeciwko jednostce nieprzyjaciela powoduje zniekształcenie danych przesyłanych między dronem a bazą. A następnie utratę kontroli nad maszyną.

LMADIS wciąż ściśle tajny

Wszelkie konkretne informacje dotyczące sposobu przechwytywania i zniekształcania danych przez Modi II są ściśle tajne. Podobno Amerykanie pracują nad ulepszeniem systemu tak, aby był zdolny dokonać identycznego przechwycenia nadlatujących pocisków. Na razie jednak będzie stosowany jedynie do neutralizacji dronów.

Obraz
© USMC

Aktualnie LMADIS jest zintegrowany jedynie z jednym pojazdem Sił Zbrojnych USA. Jest nim samochód typu buggy MRZR 2 Polaris. Amerykanie korzystają z nich zarówno na lądzie, jak i na okrętach desantowych. Oprócz USS Boxer, auta z systemem LMADIS trafiły także na USS Kearsarge.

Komentarze (546)