Usprawnili polski wóz. Ukraińcy pokazali ciekawą modyfikację BRDM-2
Wojna w Ukrainie wymusza nietypowe modyfikacje sprzętu. W sieci pojawiło się zdjęcie przedstawiające polski pojazd opancerzony BRDM-2, który został wyposażony w klatkę antydronową. Wyjaśniamy, jakie są możliwości tego sprzętu i jaki jest cel modyfikacji.
Polskie wozy rozpoznawcze BRDM-2 pojawiły się w Ukrainie już kilka miesięcy temu. Przemysław Juraszek, dziennikarz Wirtualnej Polski, wyjaśniał wówczas, jak mogły one tam trafić.
Okazuje się, że przestarzałe uzbrojenie doskonale się sprawdza na linii frontu. Konieczne było jednak wprowadzenie dodatkowych modyfikacji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ukraińcy usprawnili polski wóz BRDM-2
W sieci pojawiły się zdjęcia opancerzonego wozu rozpoznawczego BRDM-2, który walczy w szeregach ukraińskiej 111. Brygady Obrony Terytorialnej. Charakterystyczne malowanie sugeruje, że mamy tutaj do czynienia z pojazdem przekazanym przez Polskę.
Na wozie zamontowano klatkę antydronową, która ma za zadanie zabezpieczyć pojazd przed bezzałogowcami kamikadze. Dron FPV uderza w siatkę lub metalowe pręty, dzięki czemu detonacja ładunku następuje w większej odległości od wozu, a załoga ma większe szanse na przeżycie ataku. Zasada działania modyfikacji jest prosta i skuteczna (szczególnie że drony kamikaze są powszechnie wykorzystywane w trwającym konflikcie).
Wozy BRDM-2 to wyjątkowo stare uzbrojenie
BRDM-2 to konstrukcja, która technicznie jest określana jako wóz rozpoznawczy. Jest to pojazd o masie około 7 ton, wyposażony w napęd 4x4, co pozwala mu na poruszanie się z prędkością dochodzącą do 100 km/h. Co więcej, BRDM-2 ma zdolność pokonywania przeszkód wodnych, przy czym jego prędkość pływania wynosi do 10 km/h. Produkcja tego pojazdu rozpoczęła się w latach 60. XX wieku.
Jednym z istotnych elementów BRDM-2 jest jego stalowy pancerz. Niestety, jego ochrona jest raczej iluzoryczna. Pancerz zapewnia ochronę jedynie przed ostrzałem z broni ręcznej, takiej jak na przykład karabinki z rodziny AK. Dodatkowo, pancerz jest w stanie ochronić załogę pojazdu przed odłamkami, na przykład pochodzącymi z pocisków moździerzowych.
Warto jednak podkreślić, że mimo swojej iluzorycznej ochrony, BRDM-2 nadal jest używany jako wóz rozpoznawczy. Jego zdolność do pokonywania przeszkód wodnych oraz prędkość, z jaką jest w stanie się poruszać, czynią go niezastąpionym w wielu sytuacjach.
Paweł Maziarz, dziennikarz Wirtualnej Polski
