USA blokują Ukrainie ataki na teren Rosji. Kijów ma sposób
USA blokują Ukrainie możliwość użycia pocisków ATACMS do ataków na Rosję. Zdaniem ukraińskich mediów nie ogranicza to jednak zdolności bojowych Kijowa, który produkuje własną broń zdolną do uderzeń w głąb kraju agresora.
Blokowanie przez administrację Donalda Trumpa możliwości użycia dalekosiężnych rakiet ATACMS przez Ukrainę przestaje być kluczowym problemem - twierdzą ukraińskie media. Agencja UNIAN, powołując się na brytyjski dziennik "The Telegraph" zaznacza, że decyzja prezydenta USA miała na celu skłonienie Władimira Putina do podjęcia poważnych rozmów pokojowych. Jednak wpływ tych rakiet na przebieg wojny jest obecnie oceniany jako mniej istotny niż dawniej, zwłaszcza że Ukraina wzmacnia swoją własną produkcję zbrojeniową.
Wpływ ATACMS na konflikt
Po zniesieniu ograniczeń w zeszłym roku, rakiety ATACMS wyrządziły znaczne szkody w rosyjskich fabrykach zbrojeniowych i magazynach amunicji. Admirał Rob Bauer, przewodniczący Komitetu Wojskowego NATO, podkreślał ich skuteczność, ale zawsze istniało pytanie o skalę dostaw tej broni. Od października 2023 r. Pentagon dostarczył Ukrainie około 500 rakiet, z czego w arsenale Kijowa pozostało obecnie ok. 50 sztuk.
ATACMS (Army Tactical Missile System) to amerykański system rakietowy dalekiego zasięgu, który umożliwia atakowanie celów oddalonych o 160 km do 300 km, w zależności od wariantu. Pociski te są istotnym elementem wsparcia wojskowego dla Ukrainy, choć ich użycie jest ograniczane przez Pentagon w ramach strategii dyplomatycznej wobec Rosji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dlaczego jest problem z recyklingiem plastiku?
ATACMS są jednymi z nielicznych pocisków dalekiego zasięgu dostarczonych Ukrainie, obok europejskich Storm Shadow/SCALP-EG. Starsze wersje ATACMS mają większe głowice bojowe, podczas gdy nowsze modele oferują precyzyjniejszą nawigację satelitarną.
Pomimo ograniczeń, Ukraina nie straciła zdolności do atakowania celów w głębi Rosji. Kijów wykorzystuje drony, które w ostatnich atakach spowodowały spalenie milionów litrów paliwa, co wpłynęło na wzrost cen benzyny w Rosji. Anders Puck Nielsen, analityk z Duńskiej Akademii Obrony, zauważa, że Ukraina wzmocniła swoje działania, co pokazuje, że blokada nie była dla niej dużym problemem.
Nowe możliwości z "Flamingo"
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski skomentował zakaz użycia amerykańskiej broni podkreślając, że jego kraj korzysta z własnych zasobów. Przypomniał również o nowej rakiecie "Flamingo", która może przenosić głowicę o wadze 1150 kg i została opracowana w mniej niż dziewięć miesięcy.
Według ujawnionych informacji, broń ta jest zdolna do atakowania celów na odległość 3 tys. km. Choć nie dorównuje ona pod względem parametrów rakietom Storm Shadow i ATACMS, jej masowa produkcja może zdaniem ekspertów znacząco wpłynąć na dalszy przebieg konfliktu.
Tymczasem w USA rozwijane są nowe systemy rakietowe, takie jak Precision Strike Missile (PrSM), które mają zastąpić ATACMS. PrSM oferują większy zasięg i możliwość zwalczania celów morskich, co zwiększa potencjał amerykańskich sił zbrojnych.