Umowy warte 17 miliardów złotych. Polska kupuje cenny sprzęt

W obecności ministra obrony narodowej Władysława Kosiniaka-Kamysza podpisano umowy na nowy sprzęt dla polskiej armii. Pierwsza opiewająca na ok. 9 mld złotych dotyczy chwalonych w Ukrainie haubic samobieżnych Krab oraz odpowiednich wozów dowodzenia oraz amunicyjnych. Druga umowa o wartości ok. 8 mld złotych dotyczy ponad 250 wozów towarzyszących dla haubic K9.

AHS Krab - zdjęcie ilustracyjne.AHS Krab - zdjęcie ilustracyjne.
Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons | Gavin K. Ching
Norbert Garbarek

Jak podaje Ministerstwo Obrony Narodowej, do Wojska Polskiego zostanie wcielonych duża liczba haubic samobieżnych Krab. Dokładnie 96 maszyn dla czterech dywizjonowych modułów ogniowych Regina ma trafić w ręce żołnierzy do końca 2029 r. Umowę na cenne dla armii Kraby podpisano w poniedziałek 23 grudnia.

Razem z zakupem Krabów, MON ogłosił również zakup ponad 250 wozów towarzyszących dla haubic samobieżnych K9. To zwiększa wartość kontraktu o dodatkowe niemal 8 mld zł. Łącznie więc polski przemysł zbrojeniowy podpisał umowy o wartości ok. 17 mld zł.

Broń chwalona w Ukrainie

Przypomnijmy, że polskie haubice Krab to broń, która spisała się już w warunkach bojowych w Ukrainie. Była wielokrotnie chwalona przez ukraińskich żołnierzy, którzy określali ją mianem sprzętu "zmieniającego sytuację na froncie". Ukraińcy zwracali uwagę przede wszystkim na wydajną jednostkę napędową, która generuje moc na poziomie 1000 KM. Dzięki temu Krab może poruszać się we właściwie wszystkich warunkach - nawet w zimie.

Armatohaubica Krab, produkowana w Hucie Stalowa Wola, to współczesne działo samobieżne, wyposażone w działo kal. 155 mm. Sprzęt ten potrafi trafiać cele z odległości od ok. 5 km do 40 km. Jego maksymalna szybkostrzelność to sześć strzałów na minutę. Silnik umożliwia maszynie ważącej 48 ton osiągnięcie prędkości do 60 km/h na utwardzonych nawierzchniach.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Możliwości polskiego Kraba

AHS Krab zawdzięcza swoją precyzję i efektywność nowoczesnym systemom wspomagającym ogień. Topaz, system kierowania ogniem opracowany przez WB Electronics, dostarcza zaawansowanych funkcji balistycznych oraz pozwala na skoordynowane działania z innymi jednostkami artyleryjskimi i automatyczne śledzenie celów. Dzięki systemowi łączności FONET Krab zapewnia bezpieczną wymianę informacji między jednostkami i dowództwem, co znacznie podnosi skuteczność operacyjną na polu walki.

Wszechstronność i zaawansowanie technologiczne armatohaubicy Krab czynią z niej istotną broń na współczesnym polu bitwy. Zastosowane rozwiązania zapewniają jej zdolność do błyskawicznego reagowania i adaptacji w zmieniających się warunkach operacyjnych.

Wybrane dla Ciebie
Polska zamówiła więcej Herculesów. To pancerne warsztaty dla Abramsów
Polska zamówiła więcej Herculesów. To pancerne warsztaty dla Abramsów
To "mały Einstein". Ma 15 lat i doktorat z fizyki kwantowej
To "mały Einstein". Ma 15 lat i doktorat z fizyki kwantowej
Stacja kosmiczna Lunar Gateway powstanie? ESA potwierdza
Stacja kosmiczna Lunar Gateway powstanie? ESA potwierdza
Jest klient na Su-35. Rosja oczekuje czegoś cenniejszego niż pieniądze
Jest klient na Su-35. Rosja oczekuje czegoś cenniejszego niż pieniądze
Monstrualne obiekty kosmiczne. To miały być tylko małe czerwone kropki
Monstrualne obiekty kosmiczne. To miały być tylko małe czerwone kropki
Ruch rosyjskich kontenerowców. Nie oznacza nic dobrego dla Ukrainy
Ruch rosyjskich kontenerowców. Nie oznacza nic dobrego dla Ukrainy
Prawdziwe pochodzenie kota. Analizy dają odpowiedź
Prawdziwe pochodzenie kota. Analizy dają odpowiedź
Patriot zadziałał. Tak chroni Kijów przez śmiercionośną bronią Rosji
Patriot zadziałał. Tak chroni Kijów przez śmiercionośną bronią Rosji
Rosja nie wyniesie astronautów w kosmos. Poważne uszkodzenia
Rosja nie wyniesie astronautów w kosmos. Poważne uszkodzenia
Pożar w Hongkongu. Rusztowanie pomogło ogniowi
Pożar w Hongkongu. Rusztowanie pomogło ogniowi
Pod lodem tych księżyców mogą wrzeć oceany. Jak to możliwe?
Pod lodem tych księżyców mogą wrzeć oceany. Jak to możliwe?
Latami trzymał "kamień złota". Okazało się, że jest jeszcze cenniejszy
Latami trzymał "kamień złota". Okazało się, że jest jeszcze cenniejszy
NIE WYCHODŹ JESZCZE! MAMY COŚ SPECJALNIE DLA CIEBIE 🎯