Ukraińcy polują na rosyjski sprzęt. Proszą o pomoc obywateli
Ministerstwo transformacji cyfrowej Ukrainy wezwało obywateli do przekazywana informacji dotyczących położenia rosyjskich systemów łączności Redut-2US – podała agencja prasowa Ukrinform. W komunikacie wskazano, że chodzi o kompleks, za pomocą którego dowództwo armii rosyjskiej wydaje polecenia żołnierzom, a oddziały wroga wymieniają między sobą informacje.
Informacje dotyczące geolokalizacji systemów można przesyłać za pomocą specjalnie uruchomionego chatbota eWróg. "W ciągu zaledwie dwóch dni Ukraińcy wysłali już 33 geolokalizacje systemu Redut-2US; dane zostały już przekazane wojsku" – donosi Ukrinform. Medium podkreśla, że zniszczenie wspomnianych kompleksów "spowoduje zerwanie łączności, a wróg straci kontrolę nad oddziałami". Przyjrzyjmy się bliżej temu sprzętowi.
Redut-2US, czyli uszy i usta rosyjskiej armii
Redut-2US jest mobilnym, wielozadaniowym systemem łączności, wyposażonym w antenę R-431AM. Z komunikatów rosyjskiego resortu obrony wynika, że tego typu urządzenia były używane m.in. podczas szkoleń wojskowych na Syberii. W 2016 r. żołnierze Wschodniego Okręgu Wojskowego rozmieścili ponad 20 kompleksów Redut-2US.
Wspomniane urządzenie to system łączności dalekiego zasięgu, obejmujący z reguły pięć radiostacji. Zazwyczaj Redut-2US jest przenoszony przez pojazdy KAMAZ. Według Rosjan, system pozwala stworzyć zamkniętą, bezprzewodową sieć cyfrowej komunikacji na dowolnym obszarze i w ograniczonym czasie. Urządzenie ma za zadanie zapewnić bezpieczną łączność w każdych warunkach klimatycznych i pogodowych.
O tym, że mamy do czynienia z nowoczesnym sprzętem, świadczy najlepiej fakt, że gdy pięć lat temu Rosjanie wymieniali stare systemy łączności, na 4-5 dawnych kompleksów przypadał zaledwie jeden egzemplarz Redut-2US. Szczegółowa specyfikacja tych urządzeń nie jest znana, a większość informacji na ich temat pochodzi od samych Rosjan. Przechwycenie Redut-2US przez Ukraińców pozwoli im lepiej poznać jego możliwości.
