Ukraina znów atakuje Kursk. Cenny transport Rosjan zniszczony
Ukraińskie Siły Specjalne (SSO) zniszczyły rosyjską maszynę transportową przeznaczoną do odpalania rakiet Iskander. Atak miał miejsce w rosyjskim obwodzie kurskim.
Siły Specjalne Ukrainy skutecznie przeprowadziły atak na rosyjską maszynę transportowo-załadunkową służącą do wystrzeliwania rakiet Iskander. O wydarzeniu poinformowano na kanale Telegram należącym do dowództwa SSO Ukrainy.
W nocy 4 października, dzięki współpracy jednego z oddziałów SSO i ruchu oporu "Czarna Iskra", uszkodzono maszynę pod Owsiannikowem w rosyjskim w obwodzie kurskim. Maszyna pełniła kluczową rolę w transporcie i przygotowaniu rakiet do odpalenia, które były kierowane do Ukrainę. W komunikacie nie podano, czy w momencie ataku w maszynie znajdowały się rakiety.
Zniszczenie stacji radarowej
SSO, we współpracy z "Czarną Iskrą", zniszczyło również stację radarową 1L122 "Harmonia" z rosyjskiego systemu obrony powietrznej. Radary te zlokalizowane były w pobliżu wsi Niższy Reutec w obwodzie kurskim i miały za zadanie wykrywanie oraz śledzenie celów powietrznych.
Dlaczego jest problem z recyklingiem plastiku?
Jak podają źródła wojskowe z SSO, takie akcje to część ciągłych wysiłków mających na celu wywieranie presji na rosyjskich przeciwników.
Rosja aktywnie wykorzystuje pociski manewrujące Iskander-K oraz balistyczne Iskander-M w atakach na Ukrainę. Według raportów, 16 października Rosjanie wystrzelili rekordową liczbę pocisków balistycznych Iskander-M na terytorium Ukrainy, odnotowano aż 26 rakiet.
Zastępca dyrektora ukraińskiej firmy zajmującej się produkcją systemów REB, Anatolij Chrapczyński, podkreślił, że modernizacje rosyjskich rakiet skutkują większą liczbą trafień po ich wypuszczeniu.