Ukraina pracuje nad nowymi torpedami. Mają nawet 2 tys. km zasięgu
Przemysł zbrojeniowy Ukrainy opracowuje właśnie nowe torpedy "Toloka", które pokazano w ramach wystawy Brave1. Producent przygotował ich trzy warianty, z czego największa "Toloka" TLK 1000 będzie mieć nawet 2 tys. km zasięgu. Wyjaśniamy, jakie są ich możliwości.
W opracowaniu są trzy wersje torped "Toloka": największa TLK 1000, TLK 400 oraz mierząca 2,5 m TLK 150. Producent na razie nie zdradza wielu szczegółów w kontekście ich możliwości i nie demonstruje zastosowania w praktyce, ale informuje o najważniejszych parametrach.
Torpedy "Toloka" z Ukrainy
Każdy z wariantów ukraińskich torped będzie zdolny do skanowania terenu przy użyciu sonaru 3D, hydrofonu i kamer. Takie połączenie pozwoli tworzyć dokładne mapy min morskich. W efekcie przyśpieszy to rozminowanie wskazanego obszaru.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak informuje portal Militarny, cele torped będą identyfikowane przy pomocy kamer zwykłych i termowizyjnych. Do naprowadzania wykorzystany będzie GPS podczas korzystnych warunków, natomiast na wypadek wystąpienia ewentualnych zakłóceń, "Toloka" wykorzysta nawigację inercyjną, a więc sugerującą się pomiarem przyspieszeń działających na torpedę i prędkości kątowych.
Sonar pasywny ma odpowiadać za identyfikację i namierzanie obiektów znajdujących się pod powierzchnią wody. Cele powierzchniowe będą namierzane przez hydrofony, a poza tym producent zadbał o wyposażenie broni w sonar ultradźwiękowy (aktywny) reagujący w bliskiej odległości.
Ukraiński przemysł zbrojeniowy przygotuje 3 warianty torped różniące się wielkością i masą ładunku wybuchowego umieszczonego wewnątrz. Najmniejsza TLK 150 będzie wyposażona w silnik elektryczny i przeniesie min. 20 kg ładunku w odległości maksymalnie 100 km. Większy wariant TLK 400 (4 - 6 m długości) będzie z kolei operować w zasięgu do 1 200 km, natomiast największa, bo maksymalnie 12-metrowa torpeda TLK 1000 przeniesie ładunek wybuchowy na odległość do 2 000 km.
Warto jednocześnie podkreślić, że w marcu 2023 r. Ukraińcy pokazali nową wersję morskiego drona rozpoznawczego dalekiego zasięgu. Zadaniem tych maszyn będzie również wsparcie tradycyjnej floty morskiej podczas działań taktycznych.
Norbert Garbarek, dziennikarz Wirtualnej Polski