Tysięczny F‑35 wyprodukowany. Myśliwiec jeszcze trochę postoi w fabryce
Amerykański koncern Lockheed Martin wyprodukował tysięczny myśliwiec F-35 Lightning II. Maszyna nie została jeszcze dostarczona do klienta. Odbędzie się ona, gdy firma ukończy rozwój najnowszej konfiguracji myśliwca, czyli Technical Refresh 3 (TR-3). To wersja wyposażenia, którą otrzymają również zamówione przez Polskę F-35. Zwróciliśmy się do Lockheed Martin z pytaniem, czy opóźnienia związane z jej rozwojem mogą wpłynąć na termin dostaw maszyn dla nas.
F-35 to jeden z najnowocześniejszych i zarazem najdroższych myśliwców świata, opracowany przez Lockheed Martin w ramach projektu Joint Strike Fighter. Maszyny są produkowane od 2006 r., a na początku 2024 r. firma poinformowała o wyprodukowaniu tysięcznego egzemplarza. Myśliwiec nie został jeszcze dostarczony do klienta. Jak przekazał Lockheed Martin - więcej informacji o tym kliencie, jak i oficjalne zdjęcia, będziemy firma będzie mogła udostępnić dopiero po oficjalnej dostawie maszyny.
F-35 - wyprodukowano tysięczny egzemplarz myśliwca
Myśliwiec nie został jeszcze dostarczony, ponieważ firma Lockheed Martin mierzy się z opóźnieniami w rozwoju najnowszej konfiguracji, znanej jako Technical Refresh 3 (TR-3). The Aviationist przypomina, że dostarczenie pierwszego F-35 w tej wersji planowano na kwiecień 2023 r. Najprawdopodobniej nastąpi to jednak pomiędzy kwietniem a czerwcem 2024 r.
Firma przekazała WP Tech, że większość opóźnień spowodowana jest rozwojem zintegrowanego procesora rdzeniowego (Integrated Core Processor - ICP). - Zespół korporacyjny pracuje siedem dni w tygodniu, aby jak najszybciej dostarczyć kwalifikowane oprogramowanie gotowe do prowadzenia walki. TR-3, który umożliwia wdrożenie wersji Block 4, wprowadza otwartą architekturę systemów misji, nowy zintegrowany procesor rdzeniowy o większej mocy obliczeniowej, ulepszony panoramiczny wyświetlacz w kokpicie, większą jednostkę pamięci i inne niejawne możliwości - podkreśla Lockheed Martin.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak zapewnia koncern, wprowadzane ulepszenia, z których skorzystają myśliwce F-35 we wszystkich krajach należących do programu ich rozwoju, zapewniają niespotykany przeskok w zakresie możliwości i przewagi technologicznej, dzięki czemu "F-35 pozostanie o krok przed pojawiającymi się zagrożeniami". Polska jest jednym z państw, które otrzyma maszyny z pakietem TR-3. Istnieją więc obawy, że opóźnienia w rozwoju tej konfiguracji mogą wpłynąć na terminowość dostaw myśliwców.
Samoloty F-35A dla Polskich Sił Powietrznych zostaną dostarczone w konfiguracji TR-3, a ukończenie programu odświeżenia technologii pozostaje naszym najwyższym priorytetem. Dostawa samolotów dla Polski będzie uzależniona od dostępności TR-3 i kompletności oprogramowania oraz czasu potrzebnego na zakończenie procesu akceptacji przez Polskie Siły Powietrzne.
Warto również wspomnieć, że od 2022 r., czyli od momentu rozpoczęcia wojny w Ukrainie co najmniej kilka dodatkowych państw wyraziło zainteresowanie zakupem myśliwców F-35, w tym Szwajcaria, Finlandia, Niemcy, czy Czechy. Serwis Air&Space Forces Magazine w lipcu 2023 r. zwracał uwagę, że planowane zamówienia przekraczają deklarowaną przez Lockheed Martin roczną produkcję F-35. Zamówienia mogą wynosić ok. 159 sztuk, a amerykański koncern rocznie produkuje 156 myśliwców F-35.
Cieszymy się, że kraje w dalszym ciągu wybierają F-35, najbardziej zaawansowany, wytrzymały myśliwiec na świecie, który wzmacnia sojusznicze zdolności odstraszania i który cechuje się największą interoperacyjnością na świecie. Produkujemy 156 odrzutowców F-35 rocznie i spodziewamy się utrzymać to tempo, jednocześnie pracując nad sfinalizowaniem rozwoju i testowania oprogramowania TR-3.
Karolina Modzelewska, dziennikarka Wirtualnej Polski
