"To jest militarne arcydzieło". Analityk o uderzeniu Izraela
"Ponad 200 samolotów, kilkadziesiąt zniszczonych celów i kilkunastu najwyższych dowódców i naukowców od atomu wyeliminowanych" - pisze o konflikcie na linii Izrael-Iran na X Jarosław Wolski, analityk zajmujący się wojskiem i obronnością. Ekspert zaznacza, że "jest to militarne arcydzieło".
"To jest militarne arcydzieło". Analityk o uderzeniu Izraela - zdjęcie poglądowe
Przypomnijmy: w piątek 13 czerwca izraelskie siły przeprowadziły atak na irański ośrodek nuklearny w Natanz. W odpowiedzi przywódca Iranu Ajatollah Ali Chamenei przekazał, że ataki spotkają się z wyraźnym odwetem. Niedługo później Iran wystrzelił w kierunku Izraela ponad setkę dronów.
Jarosław Wolski: "to militarne arcydzieło"
Izrael - jak wynika z opublikowanych w mediach społecznościowych nagrań - wykorzystał w ataku m.in. wyjątkowe myśliwce F-35I Adir, ale też F-16. Uderzenie sił zbrojnych Izraela skomentował na platformie X Jarosław Wolski, analityk zajmujący się tematyką wojskową i obronnością.
"Niezależnie od sympatii i antypatii należy uznać, że wywiad i lotnictwo Izraela grają we własnej lidze" - napisał analityk. Wolski zwraca przy tym uwagę, że IAF (Siły Powietrzne Izraela) "lata nad Iranem jak chce". Wojska zniszczyły wcześniej obronę przeciwlotniczą Iranu, atakuje bombami penetrującymi stanowiska dowodzenia, centra prac nad bronią atomową i inne krytycznie ważne cele - czytamy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wolski podsumowuje, że piątkowe uderzenie to "absolutna, brutalna dominacja IAF". Jego zdaniem jest to operacja, która przejdzie do historii. "Niezależnie od kontekstu politycznego, jest to militarne arcydzieło" - podsumowuje Wolski na X.
Konflikt Izraela z Iranem
Dodajmy, że na Iran spada szereg różnorodnej broni z Izraela. Dziennikarz Wirtualnej Polski Przemysław Juraszek wylicza, że w lotniczym ataku IAF wykorzystano najpewniej pociski aerobalistyczne ROCKS o zasięgu przekraczającym 650 km, które mogą naprowadzać się na sygnatury radiolokacyjne radarów.
Inną bronią o podobnym charakterze, która znajduje się w arsenale Izraela, są pociski RAMPAGE o masie 570 kg, które również sięgają na odległość kilkuset kilometrów. Producent deklaruje, że amunicja rozpędza się do prędkości 1,7 Ma (ok. 2000 km/h).
Poza powyższą bronią Izrael ma też do dyspozycji bomby szybujące GBU-39B SDB. To sprzęt, który może być wykorzystywany do uderzeń na schrony lotnicze czy silosy pocisków balistycznych. Wspomniana bomba GBU-39B SDB waży 122 kg, z czego 93 kg przypadają na głowicę bojową. Ta jest w stanie przebić 90 cm zbrojonego betonu.
