To była próba generalna Apollo 10. Po ciemnej stronie Księżyca astronauci usłyszeli coś, czego się nie spodziewali

Joanna Sosnowska

08.07.2017 14:56

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Był 1969 rok. Apollo 10 właśnie odbywał generalną próbę przed lądowaniem na Księżycu. Wszystko przebiegało zgodnie z planem, dopóki statek znajdował się po jasnej stronie naszego satelity. Gdy znalazł się za nim, a astronauci utracili łączność radiową, wydarzyło się coś dziwnego.

Astronauci w słuchawkach zaczęli słyszeć dziwne dźwięki. Mimo tego, że łączności z Ziemią nie było, to dane się zachowały. I trafiły do archiwum NASA na prawie 40 lat. O zdarzeniu wiemy z dokumentów, które światło dzienne ujrzały w 2008 roku.

Czym były dziwne dźwięki ("kosmiczna muzyka") słyszane przez astronautów? Teorii było kilka, a obecnie za najważniejszą z nich uważa się mało romantyczne zakłócenia radiowe. Choć sami astronauci przyznają, że zagadka ta może w całości nie zostać rozwikłana.

Źródło artykułu:Discovery Science
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (138)
Zobacz także