Tempest – rewolucyjny myśliwiec szóstej generacji. Będzie zintegrowany z mózgiem pilota
Brytyjczycy przedstawili koncepcję myśliwca 6. generacji Tempest podczas targów Farnbrough 2018. Od tego czasu niewiele ujawniono na temat rozwoju projektu. Teraz do sieci trafiła garstka nowych informacji.
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Tempest będzie pierwszym myśliwcem Wielkiej Brytanii od lat 60. XX wieku. Przed zespołem rozwijającym projekt Team Tempest jeszcze długa droga. Do siły powietrznych RAF maszyna szóstej generacji ma dołączyć dopiero w 2035 roku. Aktualnie poznajemy jedynie główne szczegóły techniczne, na których ma opierać się koncepcja myśliwca. Zobaczyliśmy też kilka nowych renderów.
Team Tempest i RAF zorganizowały niedawno wirtualne wydarzenie, aby przekazać szerszemu gronu aktualności w sprawie rozwoju projektu. W opublikowanym później komunikacie prasowym znalazły się także nowe wizualizacje samolotu Tempest. Póki co nie zauważyłem większych zmian w kształcie zewnętrznym płatowca, ale z czasem one się pojawią. Maszyna jest bowiem projektowana począwszy od wewnętrznych systemów.
Zespół składa się z pracowników czołowych firm militarnych, lotniczych oraz technologicznych. Należą do nich członkowie BAE Systems, Rolls Royce, Leonardo UK, MBDA UK, Leonardo Italy, Elettronica, Avio Aero, MBDA Italy, Saab, GKN Aerospace Sweden, Thales UK, Bombardier Belfast, Collins Aerospace, GE Aviation UK, GKN Aerospace, Martin Baker, QinetiQ. Efektem tej gigantycznej współpracy ma być ponad 60 demonstratorów nowych technologii.
Zgodnie z oświadczeniem brytyjskiego Ministerstwa Obrony i głównych partnerów z branży, "Tempest jest jednym z najbardziej ambitnych przedsięwzięć technologicznych w Wielkiej Brytanii i ma na celu dostarczenie wysoce zaawansowanego, elastycznego systemu lotniczo-bojowego, który ma wejść do użytku od połowy lat 30. XX wieku".
Tempest - myśliwiec 6. generacji Wielkiej Brytanii ma być cudem technologicznym
Najlepszym przykładem futurystycznych założeń projektu Tempest jest zastosowanie całkowicie wirtualnego kokpitu. Tak jak zobaczycie na poniższej wizualizacji dostarczonej przez BAE Systems, wszystkie informacje mają być wyświetlane na wyświetlaczu umieszczonym na hełmie pilota. Za pomocą ruchu oczu będzie on w stanie obserwować otoczenie i wybierać odpowiednie funkcje.
Oprócz tego, Tempest ma wykorzystywać broń laserową, chociaż nie ujawniono jeszcze szczegółów na ten temat. Samolot, jak większość nowoczesnych maszyn ma być zbudowany w technologii Stealth, obniżającej wykrycie radarowe. Wśród założeń znajduje się także pilotowanie opcjonalne, czyli maszyna może latać całkowicie samodzielnie, lub z udziałem pilota, który będzie jedynie podejmować decyzje.
Sztuczna inteligencja i wsparcie autonomicznych skrzydłowych
Z kolei wirtualny kokpit ma również być rozwijany pod kątem "pracy zespołowej człowieka i sztucznej inteligencji". Tutaj w grę wchodzą już technologie "psychofizjologiczne", która mają na bieżąco monitorować funkcje poznawcze pilota, aby analizować jego poziom stresu, wysiłek, obciążenie psychiczne oraz zmęczenie. Nie wiadomo, w jaki sposób brytyjczycy będą chcieli wykorzystywać te dane.
Niewykluczone też, że Tempest będzie korzystać z usług przedstawionego niedawno przez Boeinga "Loyal Wingmana". Jest to autonomiczny myśliwiec całkowicie oparty o sztuczną inteligencję. Maszyna ma być tzw. "skrzydłowym" i stanowić wsparcie dla myśliwców nowej generacji.
