Tego nie wiedzieliście o domenach internetowych

Tego nie wiedzieliście o domenach internetowych

Tego nie wiedzieliście o domenach internetowych
Źródło zdjęć: © chip.pl
18.03.2013 10:30, aktualizacja: 18.03.2013 10:56

15 marca obchodziliśmy nieformalne święto – Dzień Domeny Internetowej. Datę wybrano nieprzypadkowo. Właśnie tego dnia w 1985 r. zarejestrowano pierwszą domenę z rozszerzeniem .com.

Historyczną domeną jest Symbolics.com. Adres początkowo należał do producenta komputerów z Cambridge, jednak nie jest to pierwsza domena w historii internetu. Niewiele starszy jest adres Nordu.net, pod którym pierwotnie działał serwer.

Obydwie domeny pozostają aktywne do dziś, jednak od czasu ich utworzenia wiele się zmieniło. W latach 80. domeny internetowe były nowinką, na które pozwalały sobie wyłącznie firmy zajmujące się nowoczesnymi technologiami. To właśnie wtedy zarejestrowano dobrze znane adresy: IBM.com, HP.com czy Apple.com. Dziś użytkowników sieci nie liczy się w setkach, ale w miliardach, a każdej minuty powstaje około 70 nowych adresów internetowych.

Według raportu przygotowanego przez serwis Royal Pingdom, pod koniec 201. r. w internecie działało 246 mln domen internetowych. Lwia część z nich to adresy zakończone rozszerzeniem .com - w ubiegłym roku ich liczba przekroczyła 100 mln. Zwiększyła się również liczba dostępnych końcówek. Obecnie możemy wybierać spośród 329 rozszerzeń domenowych, przypisanych stronom o określonej tematyce (np. .org, .gov, .travel) lub poszczególnym państwom. Na liście znajdziemy nawet domeny narodowe krajów, które dawno temu zniknęły z map politycznych.

Taką domeną jest .su, której nazwa to skrót od Soviet Union. Rok po utworzeniu końcówki Związek Radziecki rozpadł się. Internetowa Korporacja ds. Nadawania Nazw i Numerów (ICANN), chciała zamknąć rejestr, jednak sentyment do Związku Radzieckiego okazał się zbyt silny. Protesty rosyjskich internautów spowodowały, że końcówkę pozostawiono i do dziś w sieci działa ponad 10. tys. stron z tym rozszerzeniem.

Domeny internetowe potrafią wywoływać silne emocje i przyciągać realne pieniądze. Dowodem na to jest adres Sex.com, który po sprzedaży za 1. mln dolarów trafił do Księgi Rekordów Guinnessa. O najdroższej domenie świata słyszał chyba każdy. Mniej znanym faktem jest kupno adresu Facebook.com za 200 tys. dolarów przez Marka Zuckerberga. Największy portal społecznościowy świata rozpoczynał działalność pod domeną TheFacebook.com i rok po debiucie przeniósł się pod obecny adres.

Polecamy w wydaniu internetowym chip.pl: "Znamy cenę Samsunga Galaxy S IV"

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)