Tajemnicza anomalia w ziemskim polu magnetycznym. NASA bacznie się jej przygląda

NASA śledzi niezwykłe zjawisko w ziemskim polu magnetycznym, znane jako Anomalia Południowoatlantycka (SAA). Region ten charakteryzuje się osłabieniem pola magnetycznego, co budzi zainteresowanie i niepokój naukowców. Jak podaje Science Alert, zjawisko to ma szczególne znaczenie dla satelitów i statków kosmicznych, które są narażone na promieniowanie słoneczne w obszarze anomalii.

Pole magnetyczne Ziemi istniało już 3,7 miliarda lat temu
Pole magnetyczne Ziemi istniało już 3,7 miliarda lat temu
Źródło zdjęć: © Flickr, NASA Goddard Photo and Video
oprac. KMO

SAA, opisywana przez NASA jako "wgniecenie" w ziemskim polu magnetycznym, nie wpływa bezpośrednio na życie na Ziemi. Jednak satelity krążące po niskiej orbicie, w tym Międzynarodowa Stacja Kosmiczna (ISS), regularnie przechodzą przez ten region, co może prowadzić do awarii systemów elektronicznych. W wyniku oddziaływania wysokoenergetycznych protonów z promieniowania słonecznego, systemy te mogą ulegać uszkodzeniom, a nawet trwałym awariom.

Anomalia w ziemskim polu magnetycznym

Operatorzy satelitów często wyłączają wrażliwe systemy podczas przelotów przez anomalię, aby zminimalizować ryzyko strat danych lub poważnych uszkodzeń, informuje Science Alert. NASA aktywnie monitoruje zjawisko, aby opracowywać metody łagodzenia zagrożeń i lepiej zrozumieć jego naturę.

W 2020 r. Terry Sabaka z Centrum Lotów Kosmicznych Goddarda zwracał uwagę, że przyczyną powstania anomalii jest złożona interakcja pól magnetycznych generowanych przez różne źródła. Głównym źródłem jest ruch ciekłego żelaza w zewnętrznym jądrze Ziemi, który wytwarza prądy elektryczne odpowiadające za powstawanie pola magnetycznego.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Bo zdrowie jest najważniejsze! Biohacking w służbie ludzkości - Historie Jutra napędza PLAY #2

Dodatkowo, duża masa gęstych skał, znana jako "obszary anomalnie obniżonych prędkości fal S", które oznacza się skrótem LLSVP (ang. large low shear velocity province), znajdująca się ok. 2900 km pod powierzchnią Afryki, może zakłócać ten proces. NASA sugeruje, że osłabienie pola magnetycznego w tym regionie najprawdopodobniej jest także wynikiem lokalnych pól o odwróconej polaryzacji.

Badania NASA wskazują, że SAA nie jest statyczna. Zespół pod kierownictwem Ashley Greeley odkrył w 2016 r., że anomalia powoli przesuwa się na zachód. Co więcej, badania z 2020 r. wykazały, że anomalia zaczyna dzielić się na dwie części, tworząc dwa oddzielne centra minimalnej intensywności pola magnetycznego. Dodatkowo analizy sugerują, że SAA nie jest nowym zjawiskiem.

Science Alert przypomina, że badanie opublikowane w lipcu 2020 r. wskazuje, że podobne anomalie mogły występować na Ziemi już 11 milionów lat temu. To odkrycie podważa teorię, że obecna anomalia jest zwiastunem globalnego odwrócenia biegunów magnetycznych, które następuje co kilkaset tysięcy lat. Naukowcy wciąż jednak mają wiele pytań na temat SAA i przyszłości zjawiska. Ich zdaniem może ono dostarczyć cenną wiedzę o ewolucji ziemskiego pola magnetycznego i jego wpływie na technologię oraz życie na Ziemi.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (7)