Szympans trzyma w ręku smartfona i przewija Instagrama. Tak, to się dzieje naprawdę
Internauci oszaleli na punkcie szympansa "skrolującego" Instagrama. Oto najlepszy dowód, że ludzkości jeszcze mało niszczenia natury. Uczymy jej nawet swoich tragicznych nałogów
Niczym wirus po sieci rozprzestrzeniło się wideo szympansa przeglądającego Instagrama. Trzeba przyznać, że robi to znakomicie, zupełnie jakby w 100 procentach zdawał sobie sprawę z tego, co robi. Na pierwszy rzut oka może wygląda to imponująco, ale eksperci wołają o opamiętanie.
W wiadomości przesłanej dla serwisu Motherboard wypowiedziała się Adriana Lowe, doktorantka z Uniwersytetu w Kent, Wielka Brytania. "Każdy, kto dba o szympansy wie, że to wideo nie powinno nikogo rozbawić ani ucieszyć" - tak Brytyjka zaczyna swój wywód.
"Szympans wygląda na zwierzątko domowe, co jest naprawdę kiepskim pomysłem. Szympansy są kiepskimi domownikami. To inteligentne zwierzęta, żyjące w społecznościach, których potrzeby są bardzo trudne do spełnienia, nawet w warunkach oferowanych przez schroniska dla szympansów" - tłumaczy doktorantka.
Inni eksperci zwracają uwagę na kolejny problem. Na ludzką bezmyślność. Wiele osób, które zobaczą tego typu wideo czy zdjęcie, pomyśli "co za wspaniały zwierzak, chciałbym takiego mieć". Co gorsze, część z nich rzeczywiście spróbuje ściągnąć szympansa do domu, nie zdając sobie sprawy, jaką wagę biorą na siebie.
"Nasze badania pokazały, że udostępnianie tego typu zdjęć i nagrań ogromnie napędza handel egzotycznymi zwierzętami, którego bardzo nie pochwalamy" - pisze na Twitterze Ashley Edes, prymatolog.
Niestety, ale nielegalny handel egzotycznymi zwierzętami bardzo mocno dotyka szympansy. Jednocześnie, jak tłumaczy Adriana Lowe "chęć posiadania swojego szympansa jest niesamowicie nieodpowiedzialna, egoistyczna i po prostu głupia".
Źródło: Motherboard