3‑latek zablokował iPada na prawie 50 lat. Ciebie też może to spotkać
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Lepiej uważajcie, gdy dzieci bawią się waszymi telefonami i tabletami. Dlaczego? Bo miną lata nim uda wam się je ponownie odblokować. Przykładem jest tata 3-latka, który sprawił, że hasło w iPadzie będzie można wpisać dopiero w… 2067.
Jak 3-latek zablokował tablet? Po prostu kilkukrotnie źle wpisał hasło. Wówczas iPhone się blokuje i to na długo, jeśli nieudanych prób było wiele. W tym przypadku następna okazja do wpisania hasła będzie możliwa za prawie 26 mln minut, czyli 48 lat.
Wprawdzie nie zawsze trzeba czekać prawie pół wieku. W tym przypadku możliwe było oblokowanie iPada, ale było równoznaczne ze skasowaniem wszystkich danych. Co ciekawe, takie sytuacje wcale nie zdarzają się rzadko. Wystarczy chwila nieuwagi lub zanik pamięci, a problem gotowy. O podobnym przypadku pisaliśmy w maju 2018 roku. Użytkownik wpisał źle kod 9 razy i zablokował iPhone'a na prawie 48 lat.
W rozmowie z WP Tech autor zdjęcia potwierdził, że z telefonu nadal można korzystać. W tym przypadku nie dało się jednak przywrócić go do ustawień fabrycznych. Przy próbie "wyzerowania" sprzęt prosił o kod, a po nieudanych próbach wyświetlał komunikat, jaki widzicie powyżej. To spory problem, jeżeli ktoś chce oddać lub sprzedać telefon, a wcześniej wyczyścić go z prywatnych danych. Warto uważać.
Przekonała się zresztą o tym matka 2-latka, który bawił się jej iPhonem. Przypadek Chinki również opisywały media. Dzieciak bawił się dotykowym ekranem, sęk w tym, że robił to, gdy sprzęt prosił o wpisanie zabezpieczającego kodu. Wciskanie losowych cyfr sprawiło, że kilkakrotnie wprowadził błędną kombinacje. A im więcej nieudanych prób, tym dłużej trzeba czekać na kolejną szansę. Efekt? Albo straci się wszystkie dane, albo następna próba odblokowania dopiero za 47 lat.
Zobacz także
Widząc ekran blokady i hasło, że następna próba dopiero za pół wieku, można się załamać. Ale wyobraźcie sobie, że w tym przypadku powiedzenie "mogło być gorzej" nie jest banałem. Powie wam o tym ojciec 13-latka, który wydał 4,5 tys. dolarów na grę "FIFA" z karty taty.
Zabezpieczyć telefon przed dzieckiem nie jest łatwo, bo młodych bardzo ciągnie do technologii. Z badań firmy Norton wynika, że dzieci cenią czas spędzany z urządzeniem mobilnym bardziej niż słodycze. Warto więc wiedzieć, co należy zrobić, aby uchronić pociechę przed szkodliwymi treściami i zagrożeniami.