Szybki test Internet Explorer 9 RC

Szybki test Internet Explorer 9 RC

Szybki test Internet Explorer 9 RC
Źródło zdjęć: © www.komputerswiat.pl
24.02.2011 11:03, aktualizacja: 24.02.2011 11:24

Postanowiliśmy przyjrzeć się z bliska Internet Explorerowi 9 RC. Zobaczmy jak nowa przeglądarka Microsoftu spisuje się w akcji!

Na Internet Explorera 9 RC Microsoft kazał czekać aż pięć miesięcy, które upłynęły od momentu wydania publicznej wersji beta (we wrześniu 2010 roku)
. Koniec końców i nowa przeglądarka jest w naszych rękach, a do wydania stabilnego już niedaleko. Postanowiliśmy przyjrzeć się zmianom i nowościom, które oferuje IE 9 RC. Zapraszamy do lektury testu!

Zmiany w interfejsie

Już po pierwszym uruchomieniu Internet Explorera 9 RC dostrzegamy zmiany w interfejsie programu. Dotyczą one głównie górnej części okna aplikacji. Po pierwsze przyciski, które dostępne są obok paska adresu. Od razu widzimy, że ich wygląd został poprawiony i lepiej komponuje się z całą przeglądarką.

Kolejną zmianą (tym razem opcjonalną) jest możliwość umieszczenia zakładek poniżej paska adresu. W tym celu z menu kontekstowego musimy tylko wywołać stosowną opcję. Nie jest to rewolucyjne, ale możliwość umieszczenia zakładek poniżej znacznie wydłuża pasek adresu, co może przydać się w pewnych nietypowych sytuacjach. Nieznacznie poprawiono również funkcjonalność wbudowanego menedżera pobierania. Teraz aplet wyświetla prędkości transferów pobieranych plików bez konieczności najeżdżania danego zadania kursorem myszy.

Obraz
© (fot. www.komputerswiat.pl)

Przede wszystkim bezpieczeństwo

Internet Explorer 9 RC to jednak przede wszystkim nowe funkcje i mechanizmy związane z bezpieczeństwem użytkowników. Pierwszym jest funkcja Ochrona przed śledzeniem, która na podstawie list użytkowników działa jako filtr chroniący przed pozyskiwaniem przez strony internetowe naszych prywatnych danych.

Polecamy w wydaniu internetowym komputerswiat.pl: Jak odzyskać klucz do sieci Wi-Fi?

Obraz

Warto dodać, że mechanizm spotkał się z dużym zainteresowaniem partnerów Microsoftu i organizacji, również rządowych. Wynikiem tego faktu jest dostępność już kilku list z "podejrzanymi" stronami, które pobrać można z witryny Microsoftu. Wspomnianymi listami możemy zarządzać z poziomu apletu odpowiedzialnego za rozszerzenia Internet Explorera. Nowa funkcja przyniesie pożądane skutki dopiero z czasem - w momencie gdy powstanie duża liczba stosownych list. Microsoft miał również nadzieję na to, że Ochrona przed śledzeniem zostanie zaadoptowana przez twórców alternatywnych przeglądarek. Niestety, Mozilla i Google postawiły na własne rozwiązania tego
typu.

Obraz
© (fot. www.komputerswiat.pl)

Kolejną nowością zwiększającą bezpieczeństwo jest filtr kontrolek ActiveX. Wspomniany filtr umożliwia - w trakcie sesji przeglądarki - włączenie lub wyłącznie opcji i brak jej jakichkolwiek ustawień. Aktywacja mechanizmu sprawia, że blokowane są wszystkie podejrzane aplety tego typu na danej stronie, za pomocą specjalnego przycisku. Funkcja jest z pewnością ciekawa, ale trochę szkoda, że Microsoft nie przewidział dal niej żadnych dodatkowych ustawień, związanych na przykład z możliwością ręcznego zdefiniowania, które kontrolki mają być zablokowane. Włączając filtr zdajemy się na opinię Microsoftu.

Jak z wydajnością?

Internet Explorer 9 RC to również znaczne poprawki z zakresu wydajności i stabilności programu. Przeglądarka nie powoduje już takiej ilości zawieszeń na starszych witrynach, jak miało to miejsce w przypadku publicznej wersji beta. Program nieźle radzi sobie z testem Acid3 i zdobywa 9. punktów (na 100), co jednak nie stawia IE 9 RC na podium.

Całkiem nieźle jest podczas przetwarzania javascriptu. Internet Explorer 9 RC jest pod tym względem około 1/3 szybszy od wersji beta i…. 20 razy szybszy, gdy porównamy go z Internet Explorerem 8. Microsoft twierdzi, że nowa przeglądarka to ponad 2 tysiące większych i mniejszych usprawnień, które mają zaowocować znacznie większą wydajnością i stabilnością programu. Wydaje się więc, że Microsoft rzeczywiście poczynił odpowiednie kroki w tym celu. W programie możemy z powodzeniem otworzyć nawet 50 kart i się nie zawiesi (z czym problem miała wersja beta).

Obraz
© (fot. www.komputerswiat.pl)

Jest jeszcze jedna ciekawa nowość, mianowicie możliwość przełączania się pomiędzy trybami akceleracji sprzętowej, a programowej, co odbywa się automatycznie. W wersji beta zmiana następowała dopiero po restarcie programu. Powinno to znacznie przyczynić się do wydłużenia czasu pracy na baterii, a więc dynamiczną akcelerację docenią z pewnością użytkownicy komputerów przenośnych.

Polecamy w wydaniu internetowym komputerswiat.pl: Jak odzyskać klucz do sieci Wi-Fi?

Obraz
Źródło artykułu:Komputer Świat
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)