Szukali jej 20 lat. Odkryli kolejną warstwę Ziemi

Po 20 latach poszukiwań naukowcy potwierdzili istnienie kolejnej, piątej warstwy naszej planety. Jak się okazuje, jądro Ziemi skrywa wewnątrz jeszcze jedną strukturę.

Odkryto piątą warstwę wewnętrzną Ziemi
Odkryto piątą warstwę wewnętrzną Ziemi
Źródło zdjęć: © Getty Images | Roberto Machado Noa
Adam Gaafar

21.02.2023 | aktual.: 21.02.2023 20:34

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Nowa analiza ziemskiej struktury sugeruje, że w centrum naszego globu znajduje się jeszcze jedno jądro wewnętrzne. Odkrycie może nam dostarczyć nieznanych wcześniej szczegółów dotyczących historii powstania i ewolucji błękitnej planety.

Struktura wnętrza Ziemi składa się z szeregu koncentrycznych warstw, ułożonych od skorupy do jądra. W samym centrum o promieniu ok. 1227 km znajduje się jądro wewnętrzne – najgęstsza część naszej planety, lita kula złożona głównie z żelaza i niklu. Stanowi ona mniej niż 1 procent objętości Ziemi. Jak się okazuje, nie jest to ostatnia z warstw planety.

Piąta warstwa Ziemi

Już 20 lat temu naukowcy stwierdzili obecność innego, jeszcze bardziej wewnętrznego jądra. Nazwali tę strukturę najgłębszym wewnętrznym rdzeniem, a inne badania potwierdziły jej istnienie. Dokładne zbadanie tej warstwy nie było jednak łatwe, częściowo dlatego, że rdzeń jest osłonięty przez inne, grube warstwy. Problemem było także umieszczenie stacji sejsmicznych we właściwych miejscach.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Liczba stacji monitorowania sejsmicznego na całym świecie wciąż jednak rośnie, co umożliwia naukowcom rejestrowanie niezauważalnych dla nas drgań. Sejsmolodzy Thanh-Son Phạm i Hrvoje Tkalčić z Australijskiego Uniwersytetu Narodowego (ANU) zdołali znaleźć sposób na uzyskanie z tych nagrań danych o najbardziej wewnętrznym rdzeniu.

"To badanie przedstawia wcześniej nieobserwowaną i niewykorzystaną klasę obserwacji fal rozchodzących się wzdłuż średnicy Ziemi (...). Według naszej wiedzy pogłos z więcej niż dwóch przejść nie został dotychczas opisany w literaturze sejsmologicznej" – piszą naukowcy w artykule, który ukazał się na łamach "Nature Communications". Kiedy planetę nawiedza gigantyczne trzęsienie ziemi, zdarzenie to generuje fale, które rozchodzą się i odbijają od jej struktur. W ten sposób naukowcy uzyskali tak szczegółową mapę tego, co znajduje się wewnątrz Ziemi.

Phạm i Tkalčić zdołali wzmocnić sygnał z kilku głównych zdarzeń sejsmicznych, pobijając w ten sposób rekord zarejestrowanych przejść. Po raz pierwszy zidentyfikowali pięciokrotne pogłosy sejsmiczne, co z kolei umożliwiło szczegółowe zbadanie najbardziej wewnętrznego rdzenia.

Adam Gaafar, dziennikarz Wirtualnej Polski

Komentarze (20)