Sztuczna inteligencja po raz pierwszy w historii kontrolowała wojskowy samolot
Jak donosi portal "CNN", Siły Powietrzne Stanów Zjednoczonych (US Air Force) 15 grudnia dokonały pierwszego udanego lotu samolotem szpiegowskim U-2 "Dragon Lady", podczas którego sztuczna inteligencja pełniła rolę drugiego pilota.
Według US Air Force wydarzenie to jest "wielkim krokiem naprzód dla obrony narodowej w erze cyfrowej", a sama sztuczna inteligencja jest coraz bardziej postrzegana jako kluczowa dla przyszłości działań wojennych i sił powietrznych".
Algorytm sztucznej inteligencji, który pełnił rolę drugiego pilota to ARTUµ, który został stworzony przez badaczy z Air Force's Air Combat Command U-2 Federal Laboratory.
Podczas wtorkowego lotu szkoleniowego, algorytm ARTUµ współpracował z ludzkim oficerem Sił Powietrznych, który pilotował samolot, przy czym system SI był "odpowiedzialny za wykorzystanie czujników i taktyczną nawigację".
Nowa era w wojskowości
ARTUµ potrafił sterować czujnikami, wykorzystując wiedzę zdobytą z ponad pół miliona symulowanych komputerowo iteracji (czyli czynności powtarzania tej samej operacji w pętli) szkoleniowych.
– Razem odbyli misję zwiadowczą podczas symulowanego ataku rakietowego. Głównym zadaniem ARTUµ było odnalezienie wyrzutni wroga, podczas gdy pilot wypatrywał zagrażających samolotów – napisało US Airforce w swoim oświadczeniu.
Natomiast dr Will Roper, asystent sekretarza Sił Powietrznych US stwierdził, że "objęcie po raz pierwszy przez sztuczną inteligencję dowództwa nad amerykańskim systemem wojskowym zapoczątkowuje nową erę współpracy pomiędzy ludźmi a algorytmami oraz rywalizacji na skonstruowanie jak najlepszych algorytmów".
Według niego "nieuświadomienie sobie pełnego potencjału SI będzie oznaczało oddanie przewagi decyzyjnej przeciwnikom"
