Szczere słowa ukraińskiego pilota. Wspomina początki wojny

Ukraiński serwis Army Inform przedstawił historię pilota myśliwca Su-27 o pseudonimie "Viking", należącego do jednej z taktycznych brygad lotniczych Ukrainy. Pilot w nagraniu opublikowanym w serwisie YouTube odpowiedział m.in. o tym, jak wyglądały początki walk z Rosjanami i jak musiał pokonać ok. 40 km pieszo, aby móc zasiąść za sterami myśliwca.

Su-27 ukraińskiego lotnictwaSu-27 ukraińskiego lotnictwa
Źródło zdjęć: © Dave_S, Lic. CC BY 2.0, Wikimedia Commons
oprac.  KMO

"Viking" opowiedział, że bał się, że "przegapi wojnę". Kiedy ta się rozpoczęła, przebywał w lotniczym kompleksie zdrowotnym. Po załatwieniu niezbędnych formalności udał się do Żytomierza, skąd startowały myśliwce należące do jego jednostki. Nie było to jednak łatwym zadaniem. Drogi były zakorkowane, a działanie transportu publicznego w znacznej mierze ograniczone. "Viking", który wyruszył w podróż z Kijowa, aby nie tracić czasu, postanowił więc pokonać ostatni odcinek do bazy pieszo, co wymagało od niego pokonania ok. 40-45 km.

Ukraiński pilot opowiedział o swoich doświadczeniach

Jak mówił: "Dotarłem do Żytomierza i już rano zacząłem wykonywać misje bojowe, pierwsze loty były do ​​obwodu kijowskiego, najpierw w dzień, potem w nocy, pierwsze loty były też takie, że nie zdawałem sobie sprawy, że to wojna". "Viking" wspomniał również, że początki wojny były ciężkie dla pilotów, a walka w przestworzach sprowadzała się przede wszystkim do odstraszania. "W tym czasie nie było obrony powietrznej, a my byliśmy tu sami, (...) byliśmy pierwszą linią, a oni [red. Rosjanie] ciągle próbowali przedostać się tutaj Su-34, Su-35 w nocy na ekstremalnie niskich wysokościach".

"Nasze celowniki są dwa pokolenia za nimi, rakiety są za nimi" - dodał pilot Su-27 i zaznaczył: "Nie pozwoliliśmy im tu wejść, gdyby [red. rosyjskie] lotnictwo tu przybyło i pracowało swobodnie, wszystko byłoby zupełnie inaczej, ale dopóki tam byliśmy, a nasze starty miały krótki zasięg, nadal próbowaliśmy czegoś, wystrzeliliśmy rakiety, odpieraliśmy ataki każdej nocy, prawie każdy pilot odbył dwie, czasami trzy półtoragodzinne bitwy powietrzne w nocy".

Ukraińskie Su-27

Su-27 to radziecki myśliwiec czwartej generacji, zaprojektowany przez biuro konstrukcyjne Suchoja jako odpowiedź na amerykańskie F-15 Eagle. Jego głównym zadaniem było zdobycie przewagi w powietrzu. Samolot ma długość 21,9 m, rozpiętość skrzydeł 14,7 m i wysokość 5,9 m. Napędzany jest dwoma silnikami AL-31F. Maksymalna prędkość Su-27 wynosi 2,35 Ma, co odpowiada ok. 2 500 km/h. Pułap operacyjny tej maszyny to 18 500 m, a zasięg bez dodatkowych zbiorników paliwa wynosi 3 530 km.

Uzbrojenie Su-27 obejmuje 30 mm działko z zapasem 150 pocisków oraz do 10 punktów podwieszeń, umożliwiających przenoszenie różnorodnych pocisków powietrze-powietrze, takich jak R-27R1 (ER1), R-27T1 (ET1) i R-73E. Maszyna może również przenosić niekierowane pociski rakietowe oraz bomby o masie od 100 do 500 kg.

Siły Powietrzne Ukrainy posiadają w swoim arsenale myśliwce Su-27, które są aktywnie wykorzystywane w obronie kraju. Myśliwce tego typu odgrywają kluczową rolę w przechwytywaniu i niszczeniu wrogich celów powietrznych, takich jak samoloty, śmigłowce, drony i pociski manewrujące. Dzięki wsparciu państw zachodnich, ukraińskie Su-27 zostały zintegrowane z nowoczesnym uzbrojeniem, takim jak amerykańskie pociski przeciwradarowe AGM-88 HARM, co zwiększa ich skuteczność w zwalczaniu rosyjskich systemów radarowych i obrony przeciwlotniczej.

Wybrane dla Ciebie
Odkryli rosyjską bazę. Partyzanci znaleźli ją w Sewastopolu
Odkryli rosyjską bazę. Partyzanci znaleźli ją w Sewastopolu
Wyjątkowy gen. Te zwierzęta przetrwają niemal wszystko
Wyjątkowy gen. Te zwierzęta przetrwają niemal wszystko
Drapieżca z Ameryki zaskakuje. Łowi skuteczniej niż lew
Drapieżca z Ameryki zaskakuje. Łowi skuteczniej niż lew
Rzadka broń Ukraińców. Pojawiła się na nagraniu
Rzadka broń Ukraińców. Pojawiła się na nagraniu
Zamieszkaliśmy w kosmosie na dobre. To już ćwierć wieku
Zamieszkaliśmy w kosmosie na dobre. To już ćwierć wieku
Na nich Ukraina może liczyć. Potwierdzili kolejną dostawę cennej broni
Na nich Ukraina może liczyć. Potwierdzili kolejną dostawę cennej broni
Orki z nową techniką polowania na rekiny. Paraliżują i wyrywają wątroby
Orki z nową techniką polowania na rekiny. Paraliżują i wyrywają wątroby
Chiny budują nowy okręt. Wciąż niewiele o nim wiadomo
Chiny budują nowy okręt. Wciąż niewiele o nim wiadomo
Tajny system rakietowy. Pokazali go przez nieuwagę
Tajny system rakietowy. Pokazali go przez nieuwagę
Ekspresowa podróż w kosmos. Chińczycy pobili właśnie własny rekord
Ekspresowa podróż w kosmos. Chińczycy pobili właśnie własny rekord
Pokaz siły na Karaibach. USA wysłały tam największy okręt
Pokaz siły na Karaibach. USA wysłały tam największy okręt
Ekspansja kosmosu. Badacze szukają nowych technologii napędowych
Ekspansja kosmosu. Badacze szukają nowych technologii napędowych