System w Urzędzie Miejskim w Turku zaatakowany. “Zagrożenie do tej pory nieznane”

Złośliwe oprogramowanie zainfekowało system komputerowy w Urzędzie Miejskim w Turku. Z wirusem już sobie poradzono, ale szkodnik wpłynął na pracę urzędu.

System w Urzędzie Miejskim w Turku zaatakowany. “Zagrożenie do tej pory nieznane”
Źródło zdjęć: © Fotolia | drx
Adam Bednarek

28.08.2017 16:00

"Cały system został zablokowany, a wszystkie dokumenty miały się zamienić w pliki muzyczne (...) Od kilku dni wszyscy, którzy chcą załatwić konkretną sprawę w urzędzie, odprawiani są z kwitkiem. Nie można też nic załatwić przez internet. Wstrzymana została wypłata wszelkich świadczeń" - informowała TVP Poznań, opisując awarię systemu komputerowego w Urzędzie Miejskim w Turku.

W rozmowie z WP Tech Kamila Majcherek-Klimas, Kierownik Wydziału Organizacyjnego i Spraw Obywatelskich z Urzędu Miejskiego w Turku, potwierdziła, że awaria spowodowana była atakiem ransomware. Tego typu złośliwe oprogramowania szyfrują komputery i żądają okupu. Według portalu niebezpiecznik.pl, żądania cyberprzestępców w przypadku takiego wirusa mogą wynosić nawet 13 tys. zł.

Urząd Miejski w Turku zaprzecza jednak, by zapłacono za odblokowanie komputerów.

- Podjęto działania zmierzające do zabezpieczenia integralności i bezpieczeństwa systemów, natomiast nie zapłacono okupu. Zagrożenie, które pojawiło się w naszym systemie informatycznym zostało zbadane przez niezależne laboratoria: określono, że mamy do czynienia z zagrożeniem do tej pory nieznanym, technologicznie wysoko rozwiniętym - opisuje sytuację Kamila Majcherek-Klimas.
Do ataku hakerskiego nie doszło, urząd pracował normalnie - dodaje Majcherek-Klimas:

- Dane osobowe przechowywane w naszych bazach były i są w pełni bezpieczne. Praca Urzędu Miejskiego nie była sparaliżowana, klienci byli przyjmowani oraz obsługiwani normalnie, nie występowały utrudnienia w obsłudze mieszkańców. Sieć komputerowa była i jest w pełni bezpieczna, jak i znajdujące się w niej dane osobowe. Jedynym istotnym utrudnieniem jest opóźnienie w wypłacie niektórych świadczeń rodzinnych i wychowawczych. Świadczenia te są wypłacane niezwłocznie po usunięciu awarii, 1 dzień roboczy opóźnienia - mówi w rozmowie z WP Kamila Majcherek-Klimas.
Prokuratura Rejonowa w Turku prowadzi postępowanie w tej sprawie. Skontaktowaliśmy się również z poznańską policją, która zajmowała się sprawą ataku, jednak w związku ze śledztwem “policjanci zajmujący się tą sprawą z KWP w Poznaniu nie informują o prowadzonych czynnościach oraz poczynionych ustaleniach”.

internetbezpieczeństwopolska
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)