"State of Play". Co nowego czeka posiadaczy PlayStation 4 w nadchodzących miesiącach

Około godziny 22:20 czasu polskiego zakończyło się "State of Play”; pierwsza edycja nowego cyklu konferencji związanych z marką PlayStation. Firma Sony chce w ten sposób przedstawiać nadchodzące nowości. Co poszło na pierwszy ogień?

Entuzjaści gier w klasycznej formie raczej zakręcą nosem, gdyż firma z Tokio postanowiła skupić się na rzeczywistości wirtualnej (VR). Wszystkie świeże zapowiedzi dotyczą właśnie produkcji pod VR. Reszta to tylko wspominki tytułów znanych już od dłuższego czasu.

Show zbudowano wokół "Iron-Man VR”, czyli kolejnej w portfolio Sony, po "Marvel’s Spider-Man”, ekskluzywnej gry ze znanym bohaterem komiksów w roli głównej. Wiadomo, że produkcja trafi na rynek jeszcze w 2019 roku. Rękoma studia Camouflaj. Ale na tym konkrety się kończą.

Zakres przedstawionych materiałów został ograniczony do krótkiej wideo-zajawki, która – choć efektowna – nie zdradza ani sekundy faktycznej rozgrywki.

Fani "No Man’s Sky” powinni ucieszyć się z darmowej aktualizacji wprowadzającej obsługę PlayStation VR, również datowanej na najbliższe miesiące.

Wreszcie poznaliśmy też dokładną datę premiery "Blood and Truth”, czyli zapowiadanego jeszcze w ubiegłym roku thrillera dla VR, z akcją osadzoną we współczesnym Londynie. Gra pojawi się w sklepach 28 maja.

Ponadto wysypał się cały szereg mniejszych tytułów. Niemniej jednak, przynajmniej na ten moment, ciężko określić, czy znajdują się wśród nich poważniejsi kandydaci na hit. Kompilacja prezentuje się nadzwyczaj... generycznie.

Trochę niespodziewanie, chyba największe zainteresowanie wywołało niezbyt dotąd promowane "Concrete Genie". Jest to nietypowa przygodówka od studia PixelOpus, w której jedną z głównych mechanik ma być ożywianie namalowanych uprzednio obrazów. Premiera ponoć na jesieni.

Co poza tym? Kolejne gameplay'e z "Crash Team Racing Nitro-Fueled", "Days Gone" i "Mortal Kombat 11".

Typowe Sony – chciałoby się rzec. Bez wodotrysków. Ale posiadacze PlayStation 4, a zwłaszcza PlayStation VR na nudę narzekać nie będą.