Na rynek wchodzą właśnie mopy parowe Hoover SSN 1700 oraz SSW 1700. Poprzez wykorzystanie gorącej pary, urządzenia te mają usuwać zabrudzenia i niszczyć drobnoustroje. Producent kieruje je zwłaszcza dla rodziców małych dzieci, które zazwyczaj używają podłogi również jako powierzchni do raczkowania czy zabawy.
Dzieci, w odróżnieniu od dorosłych, wykorzystują podłogę nie tylko do chodzenia po niej. Podczas raczkowania dotykają jej powierzchni całym ciałem. Rozkładają na niej zabawki, siadają, kładą się, czołgają, traktując ją jako idealne miejsce do zabawy. Maluchy są zatem najbardziej narażone na bezpośredni kontakt z zanieczyszczeniami, bakteriami i roztoczami, które gromadzą się na podłodze. Ze względu na swą funkcjonalność i łatwe użytkowanie mop parowy dedykowany jest dla rodziców, którzy muszą szczególnie dbać o czystość i higienę domowej przestrzeni.
Nowe urządzenia Hoover eliminują zabrudzenia i mikroorganizmy bez użycia detergentów. Wystarczy czysta woda, którą trzeba nalać do specjalnego zbiornika. Mop można stosować do pielęgnacji wszystkich twardych podłóg, gresu, terakoty, linoleum, wykładziny, czy dywanów krótkowłosych. Pełną gotowość do pracy urządzenie osiąga w ciągu 3. sekund.
Posiada 7-metrowy przewód oraz zbiornik o pojemności 0,7 litra, dzięki czemu można sprzątać nawet duże powierzchnie. Mop wyposażony jest w dwie mikrofibry oraz specjalną nasadkę do pielęgnacji wykładzin. Dodatkowo do dyspozycji jest wyprofilowana, trójkątna końcówka, przydatna w sprzątaniu miejsc trudno dostępnych oraz bardzo zabrudzonych powierzchni.
Do sprzedaży wchodzą dwa modele mopów parowych Hoover: SSN 1700 – który kosztuje 399 złotych oraz SSW 1700 (mop z dodatkową szczotką i funkcją odkurzania mechanicznego) – za który zapłacimy 499 złotych.
