Spójrz w niebo. Dwa wydarzenia nałożą się na siebie
W czwartek 17 października 2024 r. będzie można zaobserwować na niebie dwa wydarzenia warte obserwacji. Pierwsze z nich to przelot kosmicznego pociągu, czyli satelitów Starlink. Drugie – przelot komety. Oba obiekty będą widoczne jednocześnie.
17.10.2024 08:21
W czwartek 17 października 2024 r. warto spojrzeć w niebo. Między godziną 19:00 a 20:00 będziemy mieli okazję obserwować na niebie kometę C/2023 A3 Tsuchinshan-ATLAS. Jeśli komuś zależy na zobaczeniu jej na własne oczy, zdecydowanie powinien wygospodarować dziś chwilę na spoglądanie w niebo.
Jak bowiem czytamy w serwisie nocneniebo.pl, kometa będzie słabiej widoczna niż we wtorek, kiedy informowaliśmy o jej obecności na niebie. Przyczyny takiego stanu rzeczy są dwie – po pierwsze, dojrzenie komety może utrudniać Księżyc w pełni. Po drugie, z każdym dniem kometa oddala się od Ziemi.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Najlepszy moment na obserwację komety przypadnie na moment po zachodzie Słońca. W ciągu pierwszej godziny po zachodzie niebo powinno być na tyle ciemne, że dostrzegalny będzie długi warkocz komety.
Jak zrobić zdjęcie komety?
Jak jednak czytamy w serwisie nocneniebo.pl, w mieście kometa może być trudna do zauważenia. Pomóc w jej dostrzeżeniu może smartfon. Przy ustawieniu tzw. trybu nocnego, kometa na zdjęciu powinna być widoczna razem z długim warkoczem, mimo iż gołym okiem możemy w ogóle nie widzieć komety. Aby ją uchwycić, powinniśmy robić zdjęcia zachodniego nieba.
Starlinki na niebie w czwartek 17 października
Oprócz komety C/2023 A3 Tsuchinshan-ATLAS w czwartkowy wieczór będzie można obserwować na niebie przelot satelitów Starlink z grupy G9-7. Kosmiczny pociąg Elona Muska będzie można nad Polską zaobserwować w czwartek o godz. 19:10.
Ich przelot będzie krótki. Potrwa około czterech minut. Początkowo powinniśmy szukać ich na zachodnim niebie, niedaleko komety. Starlinki będą kierować się w kierunku wschodnim. Będzie to drugi przelot Starlinków 17 października nad Polską. Pierwszy odbył się o godz. 5:32. Pojawiły się one na środku nieba i przeleciały w kierunku wschodnim. Były to satelity Starlink z serii G10-10.
Karol Kołtowski, dziennikarz Wirtualnej Polski