Śmigłowce AH‑64E Guardian dla Polski opóźnione. MON przesuwa podpisanie umowy
Wraz z końcem czerwca minął termin na dostarczenie przez Polskę LOA (Letter of Offer and Acceptance), czyli dokumentu zawierającego istotne postanowienia umowy na śmigłowce Apache. Wyjaśniamy, z czego wynika opóźnienie i jakie jest jego znaczenie dla polskiej armii.
Śmigłowce szturmowe dla Polski mają być pozyskane w ramach programu FMS (Foreign Military Sales) . To amerykańska inicjatywa, w której kraj zamawiający broń nie kupuje jej bezpośrednio od producenta, ale korzysta z pośrednictwa Agencji Kooperacji Wojskowej (Defense Security Cooperation Agency – DSCA), podlegającej amerykańskiemu Departamentowi Obrony.
Ten tryb zakupu przewiduje kupienie nie tylko samego sprzętu, ale także uzyskanie kompleksowego wsparcia w zakresie eksploatacji czy szkolenia. Dzięki temu rozwiązaniu klient – w tym przypadku Polska – korzysta ze sprawdzonych procedur amerykańskiej armii, ograniczając ryzyko związane np. z niekompatybilinością kupowanych systemów uzbrojenia.
Problem w tym, że Polska, która uzyskała już zgodę na zakup do 96 śmigłowców (pamiętajmy, że krążąca od dwóch lat liczba dotyczy maksymalnej liczby maszyn) za kwotę do 12 mld dol., do końca czerwca miała dostarczyć Amerykanom LOA (Letter of Offer and Acceptance). To dokument zawierający zatwierdzone przez obie strony postanowienia umowy.
Zobacz także: Rozpoznasz te myśliwce i bombowce?
MON przesuwa termin dostarczenia dokumentów
Jak informuje Portal Obronny, podczas zorganizowanego w Sain Louis spotkania z mediami reprezentujący Boeinga Mark Ballew wyjaśnił, że Polska wystąpiła o przesunięcie terminu o dodatkowy miesiąc.
"Termin upływał w czerwcu, ale został przedłużony do końca lipca. To nie kwestia tego, czy się to zdarzy, tylko kiedy będzie miało miejsce. Chodzi o przejście przez ich własny [polski] proces zatwierdzania warunków. Wchodzą tu w grę kwestie tego, jak zaangażujemy lokalny przemysł" – wyjaśnił przedstawiciel Boeinga.
Zdaniem Portalu Obronnego lipcowy termin także jest mało realny – ustalanie szczegółów związanych z udziałem polskiego przemysłu sprawi, że prawdopodobne podpisanie umowy nastąpi dopiero we wrześniu, podczas Międzynarodowego Salonu Przemysłu Obronnego w Kielcach.
Nowy radar – atut śmigłowca AH-64E
Zamawiane przez Polskę śmigłowce to najnowsza wersja szturmowej maszyny AH-64. Kluczowym atutem jej aktualnego wariantu – wersji AH-64E – jest zmodernizowany radar kierowania ogniem AN/APG-78 Longbow.
Może on wykrywać do 1024 celów, śledzić do 128 z nich, a także samodzielnie typować 16 najgroźniejszych wraz z propozycjami środków, pozwalających na wykonanie szybkiego ataku.
Dodatkowym atutem nowego radaru jest integracja z systemem walki radioelektronicznej AN/APR-48B MRFI (Modernized Radar Frequency Interferometer), który nie tylko wykrywa radary przeciwnika, ale identyfikuje rodzaj zestawu przeciwlotniczego, w ramach którego pracują i naprowadza na niego radar Longbow, pozwalając na szybką eliminację zagrożenia.
Łukasz Michalik, dziennikarz Wirtualnej Polski